-
Karolina. 25.
Data: 11.01.2021, Kategorie: Dojrzałe Masturbacja Autor: ---Audi---
... jej.. Ale nie... najpierw toaleta, potem przyjemności. Gdy wróciłam... pomyślałam,... A dlaczego mam go nie oglądnąć ? Wzięłam telefon i posłałam sms. - Chcę go zobaczyć, jak stoi albo leży.. Poszedł. Czekałam 3 minuty... Dwa smsy... otwieram... Na pierwszym stoi.. lśniąca główka, w miarę ładny... powiedzmy norma europejska... Na d**gim... plama spermy na biurku... dużo... Teraz trzeci... Jak opada... ale nadal jest duży... hm.. jakbym go wzięła... A poślę... - Daj go wylizać... pragnę go... - Ledwo żyję... - Co się stało ? - Po takich zdjęciach.. żartujesz ? - Normalne... - Chyba dla Ciebie... dla mnie to szaleństwo... dziękuję... jesteś wspaniała... - Powiedz coś. bo właśnie Ci oblizuję z resztek... lubię brać jak opada... - Nie mów tak.. - Dlaczego ? - Bo to moje marzenie... - Moje też... to mamy coś wspólnego... dotykasz się jeszcze ? - Tak, i niestety zaczyna stawać.. - Poczekaj, muszę wziąć go całego.. po jajka.. - Znowu... - Co ? - Spełniasz marzenia... jesteś niesamowita... mogę Cię dotknąć ? - Tak, dotknij palcami moją mokrą cipką... czujesz... ? Słyszałam westchnięcie... - Jesteś ? - Jak chcesz, to mogę Cię wylizać... - Ale mam jeszcze resztki spermy w cipce... Trochę podkolorowałam... zobaczymy co powie... ? - Mogę... Aż mi serce walnęło mocniej... - A wiesz, że mój ukochany chciał to zrobić.. ale się wstydził, raz tylko spróbował, jak spałam... a ty ...
... chcesz tego na jawie... - A jak TY ? - Ja bardziej lubię zadowalać mężczyzn, ale i lubię dostawać ich rozkosz... jak chcesz to liż... może to będzie przyjemne... ? Poleciały moje myśli do pragnień Roberta.. do chęci Mariusza... do moich... Jeśli ja lubię lizać facetów, to może ich oddanie dla mnie jest tak samo podniecające dla nich.. a może chodzi o coś innego.. ? Rozszerzyłam nogi, dotknęłam się... była mokra... ale ode mnie... Zaczynam... będę się kochać z nim... zaraz po Jurgenie... prawie jak.. - Wiesz, że jest mi dobrze ? - Wiem kochana... staram się... - Ale przed chwilą dałam komuś innemu... - Nie szkodzi... mi to nie przeszkadza.... - Ale widziałeś,... zlał się do środka, pozwoliłam,... - Nie będziesz w ciąży ? - Nie... trochę brakuje... Jezu, po co on to powiedział... ? - Dojdę zaraz, liż...mnie.... szleję... Ciąża... magicznie słowo dla mnie.... obudził moje szaleństwo... i rozpacz... Ale plany zaczynają rozkręcać maszynerię... więc stare sprawy, to tylko kwestia czasu... Ale... moja przyszłość... jak ma wyglądać... ? Chciałabym mieć z... No właśnie.. z kim... ? Jurgen był tak mocnym obrazem, że nie brałam żadnej innej opcji... a teraz... hm... Nie za bardzo kochanek... a mąż ? Chwila, dojdę i pomyślę.. - Liżesz mnie.. ? - Szaleję Karolinko... jesteś taka gorąca.. obejmuję Twoje uda... są takie piękne... - Co Ty gadasz... ? - Widzę je. a gdzie masz ten cudowny tłuszczyk przy cipce na ...