1. Karolina. 25.


    Data: 11.01.2021, Kategorie: Dojrzałe Masturbacja Autor: ---Audi---

    ... chcesz ?
    
    - Nie wiem... a jak ty ?
    
    - Po prostu wejdź we mnie....i się spuść... będziemy mieli dużo czasu..
    
    Rozebrałam się pierwszy raz od wielu razy z przyjemnością..
    
    On był wyraźnie speszony...
    
    Może dlatego, że robimy to świadomie... nie jak wtedy pod wpływem emocji...
    
    Jestem teraz wolną kobietą, wdową... mogę robić co chcę... ale też to czułam...
    
    Dziwne uczucie... jakbyśmy tego nie mogli robić..
    
    Po wielu tygodniach poczułam Roberta między nami...
    
    Wszedł we mnie delikatnie... ale już nie całował...
    
    Objęłam go... i zamiast podniecenia.. czułam... wstyd....
    
    Przez wszystkie miesiące naszej znajomości był moim przyjacielem...
    
    Epizod w lesie, był eksplozją adrenaliny...
    
    Teraz na spokojnie... to nie jest mój mężczyzna...
    
    Nie wiem, czy czuł to samo... ale po spuszczeniu się.. tylko pogładził mnie po twarzy... a mi nawet nie przyszło do głowy wylizać mu...
    
    Byłam nawet zła... tak bardzo wyobrażałam sobie nasze życie...
    
    Ale po prawdzie... nigdy go nie widziałam, ani nie czułam..
    
    I najgorsze, że jak poszedł... to wzięłam telefon i zadzwoniłam do " męża "
    
    **************
    
    - Jesteś kochany ?
    
    - O... moja piękna dzwoni...
    
    - Przecież nie wiesz jak wyglądam ?
    
    - Ale masz taki seksowny głos, że i tak mi się podobasz... zresztą ja kocham umysłem, a nie ciałem.
    
    - Co to znaczy ?
    
    - Mówiłem już, że otworzyłaś mi oczy na seks... Twoje podejście do niego, swoboda i naturalność tak mnie biorą, że nie tylko myślę o Tobie bardzo ...
    ... często, to... przepraszam, ale jadę często pod Twoje zdjęcia...
    
    - Jesteś zboczony...
    
    - Ano jestem... i to Twoja zasługa... albo wina..
    
    - Jeszcze czego.. teraz zwalaj na mnie...
    
    - Robię to...
    
    - Przestań... nie myśl tak jak ja...
    
    - Ale dlaczego... nadal walczysz...? ...przecież mówiłaś, że przestaniesz..
    
    Zamyśliłam się...
    
    - Masz rację.. Jurgen wyszedł, jest ok... nawet lepiej, bo facet ma pełno forsy i nie muszę już nic robić...
    
    - Czyli nie dostanę już żadnego zdjęcia... ?
    
    Oczywiście moja kurwa się odezwała...
    
    - A dostaniesz...
    
    Jeszcze nie byłam w toalecie... wiec przełączyłam na aparat... rozszerzyłam uda i strzeliłam fotkę... razem 3....
    
    Cipka ze spermą, potem piersi, a na koniec wyciągnęłam rękę do góry i całą siebie pokazałam... oczywiście bez twarzy...
    
    Zerknęłam jak wyszło i posłałam...
    
    - Dostałem smsa od Ciebie.. czekaj... otwieram.. o Boże... ale jesteś piękna... ale masz piersi... Jezu... uwielbiam Cię... dziękuję kochana...
    
    - Proszę. możesz jechać na bieżąco... jak Ci się znudzą, to poślę inne...
    
    - Nigdy się nie znudzą...
    
    - I tak przyślę Ci inne... teraz już będę pamiętać o Tobie... teraz będzie spokojniej...
    
    - Przepraszam , że powiedziałem kochana.. ale tak czuję.. nie gniewasz się ?
    
    - Nie.. możesz tak mówić.. pa.. muszę kończyć...
    
    Uśmiechnęłam się.
    
    Tak... tego mi trzeba... dobrych wiadomości, miłego głosu i zadowolonego kutasa, którego nie widziałam i nie miałam, a już działa na mnie, bo dotknęłam ...
«12...789...»