Rzecz w tym, by klęknąć
Data: 20.01.2021,
Kategorie:
przyjaźń,
zauroczenie,
miłość,
BDSM
Autor: deal
... zdobędzie wszystko, albo nic. Tym razem dostanie odpowiedź, której przez lata nie miała odwagi otrzymać. Tym razem tą odpowiedź weźmie sobie sama, uwalniając w końcu siebie i jego.
Położył dłoń na jej głowie, a twardego penisa wsunął między miękkie wargi. Sapnął cicho, czując miękkie ciepło otulające kutasa. Posłusznie głaskała językiem spód główki. Nigdy jej nie miał, ale ufał, że Karolina doskonale wie, co on lubi. I nie zawiódł się. Poruszał się coraz szybciej, oddychał ciężko, aż chwycił w obie dłonie jej policzki, pchnął głęboko i wysunął się całkiem. Zdyszany uniósł jej twarz w górę i lekko potrząsnął, trzymając podbródek. Kobieta otworzyła oczy i szybko spuściła wzrok.
– Patrz na mnie. – Zażądał.
Kiedy zrobiła to, czego chciał, wziął penisa w dłoń i onanizował się, patrząc prosto na nią. Na spełnienie nie musiał długo pracować. Krótka fala szarpnęła jego ciałem, gdy pierwsza smuga nasienia chlapnęła prosto na jej piersi, następna na policzek i szyję. Resztę zebrał palcami i wytarł w leżący na łóżku sweter. Znów stanął nad nią i wciąż zdyszany po przeżytym orgazmie, patrzył jej prosto w oczy. Ten niemy pojedynek trwał dłuższą chwilę, aż Maks powoli ugiął kolana. W ciszy jaka panowała w pokoju, trzask jego stawu kolanowego był jak strzał z bata. Karolina wstrzymała oddech, widząc rozgrywającą się przed nią scenę. Kiedy już zrównali się wzrokiem, Maks wyciągnął dłoń i powoli roztarł na jej skórze nasienie. Z namaszczeniem, jakby była niemal święta, rozcierał ...
... chłodne już krople swojej spermy na zaróżowionej i ciepłej skórze kobiety. Skończywszy, podsunął jej do ust palce, które posłusznie oblizała jeden po drugim. Wtedy schylił się i oblizując najpierw jej wargi, a później łapczywie zagarniając wnętrze jej ust językiem, całował mocno. Objął ją i powoli przechylił na bok, na miękką wykładzinę. Ułożył Karolinę na plecach, a sam przygniótł ją swoim smukłym ciałem. Sunąc językiem po jej szyi, między piersiami, wokół pępka, aż dotarł do wzgórka, gdzie zatrzymał się i wciągnął mocno powietrze. Zapach rozgrzanej cipki uderzył mu do głowy. Jęknął i przesunął językiem po zamkniętych płatkach.
– Patrz. – Szepnął.
Uniosła głowę i przyglądała się z przygryzioną wargą, jak rozchyla ją palcami i znów wciąga głośno powietrze.
– Pachniesz.
Przymknęła oczy, czując się nieco zawstydzona, ale podniecała ją jego reakcja.
– Powiedziałem, że masz patrzeć.
Rozchylił ją palcami i przejechał językiem po niej całej.
– Pyszna – jęknął i wpił się w nią całymi ustami. Pożerał cipkę, wijąc językiem, aż podkurczyła palce u stóp. Chwyciła go za włosy i przycisnęła do siebie mocniej. Roześmiał się krótko i wcisnął w nią język.
– O Boże! – krzyknęła.
W ślad za językiem wsunął w nią dwa palce. Zacisnęła się na nim, jęcząc coraz głośniej.
– Będę posuwał cię palcami jeszcze chwilę. Później cię zerżnę. Klasycznie, na misjonarza, będę cię pieprzyć jak grzeczną dziewczynkę, ale tak, że jutro do pracy zjedziesz windą, bo nie dasz rady zejść ze ...