1. Maturzystka - 28.


    Data: 29.01.2021, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick

    ... oddech.
    
    – Przytrzymajcie naszą laleczkę! – słyszę radosny szept.
    
    – To nie jest Bartek! – świadomość, że jeszcze ktoś jest tutaj, paraliżuje mnie. Stoję nieruchomo. Sztywna, mimowolnie napinam mięśnie.
    
    Bartek z Asią podchodzą i łapią mnie za ręce. Odciągają je w bok. Wyglądam, jak litera „T” trzymana za piersi. Nieznajomy całuje i liże mnie po karku, szyi. Cały czas trzyma moje piersi i mocno ściska je.
    
    – Masz świetne ciało! – facet jest zachwycony po oględzinach.
    
    – Można było uprzedzić – mruczę zdegustowana niespodzianką.
    
    – Och, wybacz, ale lubię niespodzianki – wyjaśnia namiętnym szeptem.
    
    Lewa ręka nadal obejmuje pierś, a prawa zsuwa się do krocza. Przywarł do mnie całym ciałem. Delikatnie pociera wewnętrzną stronę uda, muska łechtaczkę. Sztywny członek napiera na moją pupę. Ja sterczę, prawie jak kołek, on - jeszcze chwila i eksploduje z nadmiaru namiętości.
    
    – Więcej emocji, więcej adrenaliny. Większa rozkosz. Docenisz to – żarliwym tonem szepcze mi do ucha, ale jest delikatny. – O! Asia już zaanektowała twoje majteczki? – uśmiecha się domyślnie. Raczej nie oczekuje na odpowiedź.
    
    – Spuści się, zanim rozepnie spodnie – zakładam się z samą sobą. Jego dotyk łagodnieje, powoli odprężam się. Przełykam ślinę. Gdyby impreza była u kogoś innego, i nie byłabym tak zaskoczona, pewnie by mi się spodobało. Po tym, jak widziałam szalejącą matkę, sama mam ochotę na nieco szaleństwa.
    
    *
    
    – Może zobaczymy, co tam się dzieje? – pyta Asia.
    
    – Jasne! – ...
    ... odpowiada nieznajomy i puszcza mnie, ale para trzyma mnie tak mocno, że nie próbuję uwolnić się. Strach też robi swoje.
    
    – W co ja się wpakowałam?! – próbuję panować nad strachem.
    
    Nieznajomy podchodzi do ściany i zdejmuje obraz.
    
    – O! To jest lustro weneckie! – za ścianą widzę półnagie kobiety i mężczyzn. – I Roksi! – mam nadzieję, że nikt nie zauważy mojej ekscytacji.
    
    Nieznajomy szybko wraca i obejmuje mnie. Siadamy na kanapie. Bartek siada w fotelu:
    
    – Ty już się naoglądałaś – mówi do partnerki wpatrzonej w lustro i zmusza ją do klęknięcia między nogami. Czerwona bluzka i stanik są rozpięte. Jedna pierś jest widoczna pod stanikiem. Brodawka sterczy. Bartek rozpina spodnie, Asia wyjmuje penisa i zaczyna pieszczoty. Ustawia się tak, żebyśmy ją widzieli. Zerka na nas, a Bartek obserwuje grupę za ścianą. Ją najwyraźniej podnieca, kiedy jest obserwowana przez innych.
    
    Nieznajomy nadal maca moje piersi i sięga do krocza. Nie protestuję, zajęta obserwowaniem grupy. Jestem przestraszona, ale mimo tego nie próbuję wyrwać się z jego łap. Nie wszystko do mnie dociera. Zaskoczyła mnie Roksi. Jest taka wyluzowana... Z zachowania kilku osób wynika, że jest tam włączona muzyka. Wszyscy rozbawieni, roześmiani i po kolei angażują się w seks.
    
    Roka jest już naga! Została w samych szpileczkach i na stojąco pieści się z facetem tej blondynki z wydatnym nosem. Spomiędzy ich ściśniętych ciał na błękitną koszulę wysuwa się jej pierś. Blondynka, jeszcze w spódniczce, stoi twarzą do ...
«1...3456»