1. JULIA I JA


    Data: 06.02.2021, Kategorie: Trans Autor: akanah

    ... Grażyna i Magda. Zdziwiło mnie że nie kierowca Pani Doktor, Klemens, a one. Siostra Grażyna prowadziła Juli na smyczy. Juli wyglądała uroczo. Złociste, długie loki spływały jej na piersi i plecy. Ciemne, szeroko rozstawione wielkie oczy patrzyły radośnie a kaszmirowe wargi zmysłowych ust rozchylały się w uśmiechu ukazując nieskazitelnie białe równe ząbki. Co do reszty ciała to tylko można wymarzyć takie cudne zjawisko. Była w czerwonych pończoszkach i niebotycznych czarnych szpilach. Ubrana tylko w błękitna pelerynkę do pół uda. Siostry podeszły do Jej Ekscelencji Madame Jowity, Mojej ukochanej Pani. Dygnęły grzecznie i uklękły na oba kolana. Madame Jowita podeszła i podała każdej dłoń do pocałowania. One ucałowały wnętrze dłoni Mojej Pani, wypowiadając krótką formułkę powitania. Na znak Pani wstały i usunęły się na bok, zamierając w pozycji suczej. Klęczała tylko moja Juli. Głowa pochylona, tułów, nogi, ręce i dłonie w pozycji poddanej suczki. Pani podeszła do niej. Juli ucałowała wnętrze dłoni Pani witając ją formułka jaka wypowiada suczka do swojej Pani. Madame Jowita podniosła ją z kolan i pocałowała w czoło. Zaskoczyła tym obie stojące obok siostry.
    
    - Witaj Moje śliczne dziecko. Widzę, że jesteś zadowolona z pobytu u Pani Doktor. – stwierdziła.
    
    - Tak, suczka jest zadowolona, i dziękuję za wysłanie tam. – odrzekła Juli
    
    - To mnie cieszy bardzo. Opowiesz nam później a teraz biegnij przywitać się z Mariolką. Bardzo tęskni za tobą. Ja tym czasem porozmawiam z ...
    ... siostrami. – powiedziała i poprowadziła siostry do pokoju obok. Juli pędem podbiegła do mnie i przytuliła się mocno. Mówiła szybko i chaotycznie. Całowaniu i pieszczotom nie było końca. Wreszcie zadyszane i zasapane siadłyśmy na dywanie. Powoli zdjęłam z niej ta pelerynkę. Ukazała się naga. Ta sama moja Juli ale jakby zmieniona. Wielka łechtaczka-kutas miał teraz kulistą głowę z otworem na środku. Nie była to zwykła głowa jaka ma każdy kutas ale przypominała dosłownie sporą kulę. Na całej długości grubego trzona widać było drobne, niebieskawe żyły. Pod spodem wyraźnie rysowały się grube ziejące wargi niby-cipki jaką ma Juli. Suczka odwróciła się i wypięła do mnie dupcię. Długa, pionowa szpara dupo-cipki posiadała mięsiste, mocno pofałdowane, wystające brzegi. Jej i tak wielkie cycki powiększyły się bardzo a długie sutki mocno pogrubiały. Całość przypominała wymiona Pani Doktor, tylko w mniejszym wydaniu.
    
    - Prawda, że ładnie? – spytała mnie, patrząc w oczy i oczekując aprobaty.
    
    Cóż. Tak naprawdę to i bez tego była cudowna ale z tymi zmianami, które nie były przesadne a raczej kosmetyczne, jej widok był bardzo seksowny i podniecający.
    
    - Tak, bardzo ładnie, jesteś jeszcze bardziej seksowna. Tylko te zmiany się cofną po pewnym czasie. Są one wynikiem zabiegów jakie przeszłaś u Pani Doktor. – powiedziałam tuląc ją do siebie.
    
    - Teraz tak, trochę się cofną ale nie do końca. Pani doktor powiedziała, że może kiedyś utrwali te zmiany. – mówiła Juli cicho patrząc na mnie. Chyba ...
«12...464748...60»