1. JULIA I JA


    Data: 06.02.2021, Kategorie: Trans Autor: akanah

    ... zrozumiałam o co jej chodziło. Nic nie mówiąc pocałowałam ją. Wstałyśmy szybko bo wróciła Madame Jowita. Siostry się pożegnały i wyszły. Po wyjściu sióstr Pani siadła w fotelu a my u jej stóp na dywanie. Oglądałyśmy nagrania z sesji Juli u Pani Doktor i prywatnego pobytu w jej apartamentach. Ciało Juli było poddawane różnym wyrafinowanym zabiegom. Wielkie cyce sterczały sztywne pionowo. Miały wbite igły podłączone do prądu. Co jakiś czas dostawała trzy zastrzyki w nie i czwarty centralnie przez sutek. Rosły w oczach. Podobnie z łechtaczką- kutasem. Stopniowo narastała kulista głowa. Siostry uwijały się dookoła rozciągniętej i rozwartej szeroko Juli. Metalowy przyrząd i jakieś kremy przeobraziły podłużną szparę Juli w prawdziwą dupo-cipę o wiszących wargach. Na koniec nagranie pokazywało zabawy w prywatnych apartamentach Pani Doktor. Były tam wszystkie siostry-suki, Juli i Pani Doktor. Długo by pisać co tam się działo. Na zakończenie Pani Doktor powiedziała, że Juli jest niespotykanym nigdzie zjawiskiem seksualnym. Wychwalała jej zalety, umiejętności, ułożenie, ciało i wiele innych cech. Była wprost więcej jak zauroczona moją Juli. Powiedziała na zakończenie, że dokładnie przebadała Julię (to jest jej dziedzina medycyny) i okazało się, że ma ona dwa dobrze rozwinięte jądra wewnątrz, które są stale obrzmiałe i pełne spermy. Julia z tego powodu jest w ciągłym podnieceniu. Po wytrysku jądra nieznacznie zmniejszają objętość by po około 20 minutach ponownie wrócić do normy tzn. do ...
    ... normy Julii. Są ponownie pełne. Jej nietypowa łechtaczka sterczy prawie zawsze sztywno bo jest dodatkowo silnie unerwiona na szczycie, dlatego dobrze by było, gdyby przekształcić koniec jej w dużą główkę. Innym ewenementem rozwoju u Juli jest fakt posiadania macicy. Oczywiście nie jest ona taka jak normalnie ale jest w pełni dojrzała. Julia posiada jajniki i wytwarza jajeczka. Dlatego ma okresy jak kobieta. Jednakże jajniki jej nie są drożne. Można je udrożnić a wtedy teoretycznie mogłaby sama siebie zapłodnić! Oczywiście możliwe jest zapłodnienie Julii In vitro. Oświadczenie zaskoczyło Panią i mnie. Popatrzyłyśmy na Julię. Ona tylko się uśmiechnęła, wzruszyła ramionami, opuściła wzrok i zarumieniła się. Na tym zakończyło się nagranie, które pokazała nam Madame Jowita. Oczywiście miała i inne, ale to było tylko dla niej.
    
    - Jak widzisz, mała suczko, Pani Doktor jest pokonana przez ciebie. Wystarczyło tylko raz abyś się tam zjawiła i już wygrałaś. Prawdopodobnie wkrótce Pani Doktor ponownie poprosi o ciebie. – powiedziała z uśmiechem.
    
    - Tak, Pani, suczka jest posłuszna. Zrobi dokładnie wszystko co Pani poleci. – odparła Juli. W tym wypadku ja tu nic nie mam do gadania. Juli de facto jest własnością Madame Jowity tak jak i ja. Poza tym z uwagi na ten fakt jest na nieco innej pozycji niż suczki szkolone w Instytucie. One są w trakcie nauki same i niezależne a Juli od początku stanowi własność. Prawda, że przez długi okres szkolenia Pani nie dopuszczała Juli do krycia przez ...
«12...474849...60»