Czesc pietnasta: Iza, odcinek drugi, czesc I
Data: 13.02.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Michal Story
... Niby mnie? Jutro już mnie nie będzie i co wtedy?- Nie wiem, po co myśleć na zapas - pociągnęła łyczek - póki co to fantazja, może w realu mi się nie spodoba.- No jest taka możliwość, zobaczymy. A z chłopakiem nie próbowałaś?Prychnęła i pociągnęła łyk.- On jest... - zawahała się - no dobra, bądźmy szczerzy, on jest słaby w łóżku, nie ma pojęcia czego chcę. Czekam tylko na pretekst, żeby go zostawić.- OK, starczy tego pierdolenia o niedorobionym chłoptasiu. Obejrzyj sobie mojego kutasa w świetle, ostatnio widziałaś po ciemku.Zmiana tonu z "rozmowny" na "zimny i nakazujący" zaskoczyła ją. Rozparłem się na wygodnie kanapie rozszerzając nogi.Odstawiła kieliszek i sięgnęła do rozporka.- Co odpierdalasz, suko? - złapałem ją za nadgarstek - na kolana przed panem.Puściłem jej rękę. Posłusznie opadła na kolana i zbliżyła się do mojego krocza.- Wypieprzaj do kąta - wskazałem jej przeciwległy kąt pokoju.Wstała i po kilku krokach okraszonych głośnym stukiem obcasów stanęła w narożniku.- A teraz na kolana i chodź tu opierdolić mi pałę.Takie traktowanie kobiety było dla mnie czymś nowym, na razie robiłem to z lekką obawą jak ona zareaguje. Zdarzały mi się panny lubiące ostro, ale teraz chciałem przesunąć granicę. Aż do "Tokio". Byłem ciekaw jej reakcji, jej barier i szczytu możliwości.Opadła na kolana i cichutko stukając kolanami po drewnianej podłodze podążyła między moje nogi. Jak znalazła się w moim zasięgu złapałem ją za koński ogon i odciągnąłem jej głowę do tyłu, wyginając mocno ...
... szyję w pałąk. Spojrzała wyzywająco jakby mnie jeszcze prowokując. Szybki policzek plasnął przecinając ciszę. Na jej twarzy pojawił się przelotny grymas choć nie uderzyłem mocno.- Dawaj, pała twojego pana czeka na usta suki.Sięgnęła do spodni, rozpięła klamrę zamka i guzik.Odtrąciłem jej ręce.- Zębami rozepnij. I patrz mi w oczy bo pożałujesz.Wcisnąłem jej twarz w swoje krocze i poluzowałem uchwyt aby dać jej możliwość manewru.Opierając się rękami na moich na udach wsunęła usta pod patkę rozporka, musiała czuć na twarzy twardość kutasa. Językiem odwiodła uchwyt zamka błyskawicznego, złapała go zębami i pociągnęła w dół. Walczyła chwilę z oporem zamka, który w końcu jednak puścił i patrząc mi wyzywająco w oczy rozsunęła rozporek. Spojrzała w dół i zobaczyła sterczącego kutasa, celowo nie założyłem bielizny.- Gdzie się patrzysz szmato - zaryzykowałem obelgę, ale nie pokazała, że ją to obraża - tu patrz.Szarpnąłem włosy do góry zmuszając ją do patrzenia do góry. Wystawiła język jak tylko mogła i koniuszkiem powiodła po penisie.Kreski makijażu wybiegające poza oczy nadawały jej twarzy kociego wyglądu. Przycisnąłem jej twarz do kutasa aż poczułem twardość jej zębów.- I co, podoba się? - spytałem.- Tak.- Co? - odciągnąłem jej głowę, grymas bólu tak szybko jak się pojawił tak szybko zniknął - Pełnym zdaniem!- Tak proszę pana - szybko się uczyła.- To wypierdalaj - puściłem jej włosy, spojrzała niepewnie - bierz czerwoną reklamówkę i wypierdalaj do łazienki. Butów nie zdejmuj.Posłusznie ...