Spełnienie...
Data: 15.02.2021,
Kategorie:
Sex grupowy
Masturbacja
Humor,
Autor: Arthur7228
... o szeroką klatkę piersiową i instynktownie rozpoczęła magiczny pląs. Łukasz patrzył na nią z niekłamanym zachwytem i dumą. Ona natomiast nachyliła się do jego twarzy, spojrzała prosto w oczy i z przekonaniem wyszeptała.
- To, kiedy mnie z nim poznasz…?
KOLACJA
Restauracja wyglądała zachęcająco. Współczesny design. Kuchnia łącząca to, co najbardziej reprezentacyjne w jadłospisach śródziemnomorskich, środkowo i południowo europejskich. Nie mogło w nim, rzecz jasna, zabraknąć amerykańskich steków i hamburgerów de Lux. Oczywiście z frytkami, ale belgijskimi. Wybór trunków też do skromnych i tanich nie należał. Nie był to jednakże bar czy, któryś z popularnych fastfoodów, stąd taka, a nie inna kulinarna ekspozycja. Miejsce, które oprócz oferty konsumpcyjnej, pozwalało na chwilę wyciszenia, oddechu. Dawało poczucie swobody i, co istotne, niespecjalnie snobistycznej elegancji. Tak przynajmniej pomyślał Adam, kiedy przekroczył jego próg i rozejrzał się po wnętrzu. Zarezerwowany stolik już czekał. Kelner odprowadził Adama i zaoferował aperitif. Wybór padł na włoski klasyk Negroni, czyli koktajl zrobiony z wermutu (Martini Riserva Speciale Rubino), bittera (Martini Bitter) oraz ginu (Bombay Sapphire) w równych proporcjach, zwieńczony cząstkami pomarańczy. Już po pierwszym łyku Adam poczuł, że wybór był słuszny. Znów rozejrzał się po sali. Mimo wieczorowej pory kilka stolików wciąż pozostawało pustych. Jego uwagę przykuły dwie siedzące, jakieś dwa metry od niego, kobiety. ...
... Obie o blond włosach, z wysmakowanym, nienatarczywym makijażem. Każda na swój sposób seksowna i atrakcyjna. Widać było, że w ich przypadku dobór stylizacji nieodmiennie wiązał się również z poczuciem własnej seksualności oraz pełną świadomością, jak ją eksponować, aby intrygować. Nie słyszał, o czym rozmawiają, ale dostrzegł, że obie dobrze się czują w swoim towarzystwie. Uświadomił też sobie, po dłużej chwili, że patrzy na nie już stosunkowo długo, co sprawiało mu zresztą bezwstydną przyjemność. Lubił patrzeć, lubił obserwować, miał słabość do podglądania. Czy chciałby, którąś z nich poznać? Bez wątpienia. Czy chciałby, z którąś z nich pójść do łóżka? Z całą pewnością. Czy jedna z nich mogłaby okazać się miłością jego życia? Tego nigdy nie wiadomo. Ale też nie należy niczego zakładać z góry. Nie zmieniało to faktu, iż czas w oczekiwaniu na swoich gości mijał mu w tej chwili naprawdę miło i kreatywnie. Mógł sobie wyobrażać, co zresztą robił, różne scenariusze, które potem wykorzystywał w swoim pisaniu. Poza tym podobał mu się ten ich szyk, który obie panie z taką swobodą demonstrowały. Pełen erotycznego wdzięku oraz charakteru. Ich długie, skrzyżowane ze sobą nogi. Spódnice przed kolano i jasne bluzki, które zdradzały, że tuż pod nimi znajdują się prawdziwe czary mary. Rozkoszny hokus pokus. Nagle dotarło do niego, że obie są zaskakująco do siebie podobne. Nie, żeby zaraz siostry, do tego bliźniaczki. A jednak pewna unifikacja aż nadto rzucała się w oczy. Czemu właśnie tak? ...