Wesele w Malborku
Data: 25.03.2021,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Fat_ass_lover
... moja partnerka sprzed kilku godzin. Widok ten, pełen pęcherz i odgłosy uderzających o siebie ciał, spowodował rosnące moje podniecenie. Kutas zaczął mi sztywnieć, ale to nie był wcale koniec widowiska za oknem. Najwyraźniej dziewczyna osiągnęła pierwsza orgazm, bo jęknęła tylko kilka razy głęboko i znieruchomiała. Po chwili wyszła z niego i odwróciła się przodem. Mogłem tylko domyślać się, że wzięła mu kutasa do swoich wydatnych ust i rozpoczęła obciąganie. Chyba się nie myliłem, bo po kilkudziesięciu sekundach chłopak zaczął kwilić niczym niemowlę i wreszcie obydwoje znieruchomieli. Zaległa cisza.
Sztywny jak drąg kutas rozwalał mi spodnie. Wycofałem się do wnętrza pokoju i spojrzałem na łóżko. Żona cały czas spała z podwiniętą sukienką poza pupę, tak jak widziałem ją kilka godzin wcześniej, wieczorem. Teraz leżała na boku z jedną nogą zgiętą i kolanem podciągniętym do brody. Szybko zrzuciłem z siebie wszystkie ciuchy i klęknąłem na łóżku za nią kierując główkę mojego mokrego jeszcze wczorajszymi sokami kutasa w ...
... kierunku żoninej szparki. Delikatnie pchnąłem i wszedłem do niej jak w masło, bez żadnego oporu. Zacząłem się wolno poruszać i zobaczyłem, że żona otwiera oczy, ale i odwzajemnia mi delikatnie moje brutalne wtargnięcie. Nie wiem kiedy, ale ogarnęła nas obydwoje wściekła żądza. Zaczęliśmy obrzucać się najgorszymi słowami, co znamionowało u nas ekstremalne podniecenie. Doprawdy nie wiem jak moja „fabryczka” zdołała w tak krótkim czasie wyprodukować nowy ładunek śmietanki, ale w pewnym momencie, bez żadnych wcześniejszych symptomów, wystrzeliłem do żoninej cipki ze swojej armaty. Zauważyłem, jeszcze, że po d**gim, czy trzecim moim wystrzale, żonę również ogarnęły spazmy rozkoszy.
Ległem obok niej niemal nieprzytomny ze zmęczenia. Żona popatrzyła z miłością w moje oczy i rzekła:
- dziękuję ci kochanie, nawet sobie nie wyobrażasz, jak mi to było potrzebne! wiesz, śniło mi się, że się kochasz z Alicją, tą śliczną dziewczyną, która siedziała przy naszym stole.
Zamknąłem swoją dłonią żonie oczy.
Zrobiło mi się ogromnie głupio.