1. E. - początek


    Data: 09.04.2021, Kategorie: Pierwszy raz Brunetki, Polskie, Autor: vip999

    ... się rozbierała. - odparł spokojnie.
    
    No w ubraniu raczej do wanny nie wskoczę.
    
    Też tego nie oczekuję. Po prostu ja cię rozbiorę… - kończąc zdanie zbliżył się do niej i usta znów się spotkały.
    
    Nie przerywając pocałunku jego dłonie zaczęły rozpinać jej bluzkę. Nim sama sięgnęła po guziki jego koszuli sama miała swoją rozpiętą. Nie śpiesząc rozpinała jego guziki jeden po drugim, a w tym czasie jego dotyk, już pod bluzeczką, dotarł do jej pleców. Niezwykle sprawnie (jak na mężczyznę) rozpiął obie haftki jej stanika i zaczął ściągąć z niej bluzkę razem ze stanikiem. Rozsądek chciał go powstrzymać, ale jej ruchy już były opanowane przez podniecenie, więc nie protestowała. Bez bluzki szybko rozpięła jego koszulę i się wtuliła w niego. Jeszcze dzień wcześniej ich dotyk był bardzo ograniczony i formalny - uścisk dłoni, buziak w policzek. Podanie płaszcza, minięcie w drzwiach. Nawet trzy godziny wcześniej nie podejrzewała, że będzie stała w jego łazience i półnaga przytulała do jego torsu.
    
    A tymczasem, gdy ich usta wciąż tkwiły w pocałunku, nadszedł czas na pozostałą, dolną część garderoby. Szybko namierzył zamek od spódnicy i rozpiął go. Czarny kawałek materiału szybko opadł na ziemię, odsłaniając jej nogi w ciemnych rajstopach i równie ciemnych majteczkach pod nimi. Zadrżała kiedy poczuła jak wsuwa dłonie między materiał jej bielizny a jej ciało. Kilkakrotnie w życiu się przyłapała na marzeniu o tej chwili. A teraz była to rzeczywistość. Rzeczywistość w której za ...
    ... chwilę ona będzie znów mniej odziana od niego. Zniecierpliwiona rozpoczęła walkę z jego paskiem od spodni. Czuła wyraźnie jak gorący i twardy skarb skrywany jest przez ten kawałek materiału. Jednak nietypowa konstrukcja klamry nie ułatwiała zadania. Poczuła jak jej majteczki i rajstopy zsuwają się z jej pośladków. Przerwała pocałunek, żeby skupić się na klamrze paska. Spojrzała mu w oczy z pewnym zakłopotaniem, ale w tym momencie wymacała na szczycie klamry grzybek.
    
    To było to!
    
    Wciśnięty poluzował klamrę. Guzik od spodni pod paskiem to był moment, ale zamek… To był ten moment w którym, co prawda przez materiał jego bokserek ale zawsze, dotknęła jego męskości. Poczuła uderzenie gorąca, ale nie przestała go rozbierać. Sama zsunęła dłonie po jego biodrach pod bieliznę i zaczęła zdejmować obie części garderoby razem, tak jak on jej, nim się zatrzymał jak przerwała pocałunek. Zsunęła do ud, jak on jej rajstopy z majtkami i wciąż patrząc mu w oczy powiedziała:
    
    Od tego momentu chyba powinniśmy sami i spotkać się w wannie.
    
    Bez słowa skinął głową i puścił jej ciało. Ona też wysunęła dłonie i patrząc sobie w oczy pozbyli się reszty ubrań. Żadne z nich nawet na moment nie spojrzało na ciało drugiej osoby. Weszli do wanny, woda mimo że nalana przed kolacją to wciąż była ciepła - musiał wlać naprawdę gorącą, że temperatura się utrzymała. Zanurzyła się skrywając biust pod taflą wody.
    
    Sięgnął do włącznika i cichy szum silniczka jacuzzi został szybko zastąpiony bulgotem ...
«1234...»