Sesja z SB. Firma polonijna (9/12)
Data: 15.04.2021,
Kategorie:
Sex grupowy
Hardcore,
Seks międzyrasowy,
Autor: eksperyment
... odpowiedział. Rozpiął mi bluzkę i oglądał piersi przez stanik. Wsadzał ręce w głąb miseczek, wyciągając je na wierzch. Nie protestowałam i pozwalałam mu na wszystko.
Miałam na sobie stanik typu bardotka, zapinany od przodu. Długo potrwało, zanim się domyślił, w jaki sposób go rozpiąć. Kiedy to zrobił, rozebrał się od pasa w dół i do mnie podszedł. Udawałam, że jestem półprzytomna i leżałam w tej samej pozycji. Pierwszy raz widziałam obrzezanego kutasa. Stał przy mnie i przez parę minut uderzał mnie członkiem po twarzy i piersiach.
Wyciągnął z walizki aparat fotograficzny. Zaczął robić mi zdjęcia. Później przeniósł mnie na łóżko. Zsunął ze mnie spódniczkę i majtki. Leżałam, pijana, z rozrzuconymi nogami w cienkich czarnych pończochach. Wciąż miałam na sobie rozpiętą bluzkę i stanik. Przymknęłam oczy i po chwili usłyszałam kolejne trzaski migawki.
Gdy wypstrykał film, odłożył aparat. Zdjął koszulę, spodnie i bokserki. Po raz pierwszy widziałam nagiego mężczyznę o tak ciemnej karnacji.
Nie chciał widocznie tracić z oczu nagiej, pijanej, jak sądził, dziewczyny, gdyż się na mnie nie położył. Przysunął mnie do krawędzi łóżka, rozchylił uda i we mnie wszedł, właściwie nade mną stojąc.
„Będzie się chwalić w Stambule, jak upił niewinną Polkę i wykorzystał.”
Byłam wewnętrznie gotowa pozwolić mu na wszystko, co tylko chciał, ale drink wprawił mnie w dziwne otępienie. Miałam odczucie, że jestem obserwatorem samej siebie i patrzę na siebie z boku. Trochę też chciało ...
... mi się śmiać.
– I will destroy your innocent breasts! – warczał Mustafa. – I will destroy your innocent pussy!
Był jak w amoku. Przez jego ciemną twarz przebiegały grymasy podniecenia i oburzenia. Jego owłosione, ciemne ramiona przesuwały się po moim jasnym ciele. Czułam się, jakbym się znalazła na planie fantasmagorycznego filmu grozy, wszystko stawało się coraz mnie realne. Miałam wrażenie, że to szatan zabawia się moim ciałem i służę zaspokojeniu żądzy jakiś ciemnych mocy.
– Fuck you, fuck you – wykrzyknął, po szczególnie mocnym pchnięciu. – Fuck you!
Jego sperma zalała moje wnętrzności. Po ejakulacji pozostał we mnie jeszcze przez parę minut i bawił się moimi piersiami, jakby lepiej chciał zapamiętać ich krągłości i gładkość. Jego penis powoli kurczył się w mojej pochwie.
Zasnęłam.
Pobudka
Obudziły mnie głosy z sąsiedniego pokoju. Kiedy otworzyłam oczy, słońce świeciło jasno.
„To nie jest hotel Victoria” – myślałam z niepokojem.
Bolała mnie głowa. Wstając przewróciłam szklankę z wodą. Do pokoju przez uchylone drzwi zajrzał Wiesiek.
– Cześć Mery! – przywitał mnie charakterystycznym dla niego uśmieszkiem. – Już się obudziłaś?
– Gdzie jesteśmy? – spytałam.
– Zabraliśmy cię do mieszkania Twardego na Gocławiu – odpowiedział. – Byłaś wczoraj tak napruta, że nie zarejestrowałaś, jak cię zabieraliśmy od Mustafy. Mógłby cię przerżnąć batalion zomowców i pewnie byś nic nie poczuła.
– No coś ty – wymamrotałam. – Byłam aż tak pijana, że się nie ...