1. Podróże w czasie (II) - Tantra


    Data: 20.04.2021, Kategorie: dirty talking, literatura, przyjaciółki, Sex grupowy Autor: XeeleeFirst

    ... samotna, zawsze będziesz mogła spotkać się z koleżanką lub przyjaciółką. Nie możesz jednak przecież nagle zaskoczyć ją seksualnym zachowaniem, bo się wtedy bardzo zdziwi i odrzuci cię. Powinnaś już zawczasu te kobiety z twojego otoczenia które lubisz przyzwyczajać i instruować, tak jak ja to teraz czynię.
    
    To bardzo dobrze, że twój mąż przyszedł tu wraz z tobą i teraz jak widzę, uważnie słucha. Mogę bowiem kontynuować trening. Nie wiem, czy dostrzegasz, lecz uczę was najprostszego scenariusza spotkań trójkowych. Chyba widzisz kątem oka, jak on na nas patrzy. Jemu ten obrazek w pełni odpowiada. Jestem przekonana, że patrząc na nas, widząc jak cię pieszczę,kutas mu stanął jak żelazny pręt. Tak więc nie swingujesz jeszcze, nie uczestniczysz w orgii, wprawiasz się już jednak do seksu grupowego”.
    
    Agata oponowała. Wygłosiła odmienne opinie. Fiona wysłuchała ją spokojnie, lecz odparła krótko.
    
    „OK, w porządku, szanuję twoje zdanie, ale chcę, abyś przeżyła tu dzisiaj u mnie wyjątkowy orgazm. Co cię bardziej podnieci, chcesz, abym cię teraz lizała, czy wolisz, abyś to ty zrobiła mi dobrze ustami i językiem?”
    
    Widziałem, że Agata zastanawia się… intensywnie coś rozważa. W końcu odezwała się zdecydowanie:
    
    „Chcę, abyś pieprzyła się teraz z moim mężem na moich oczach”.
    
    Fiona nie zastanawiała się długo, odparła natychmiast:
    
    „Agata, polubiłam cię bardzo, lecz nie mogę tego zrobić, bo ja prowadzę tu salon masażu tantrycznego. Nie mogę zepsuć swojej reputacji. ...
    ... Rozpowiecie znajomym i będę już tylko kobietą oddającą się z pieniądze. Ja mam inne ambicje, chcę uczyć innych tego co ciebie”.
    
    Wiesz, doceniłem stanowczość mojej zony. Agata nie dała za wygrana. Po namyśle odezwała się do Fiony ponownie:
    
    „Ok, rozumiem cię. Masz poczucie misji. Chcesz mieć wpływ na postawy ludzi. Mam jednak, w takim razie coś innego do ciebie. Mój mąż wyjeżdża na cały przyszły weekend na jakieś sympozjum do Gdańska. Umów się więc ze mną na nasze prywatne spotkanie”.
    
    Zapadło milczenie. Po dłuższej chwili Fiona dość gwałtownym ruchem ujęła dłońmi głowę Agaty i pocałowała ja w usta, po czym stwierdziła: „Zgadzam się, zwłaszcza, że twój mąż widzi i słyszy wszystko, a więc akceptuje naszą zażyłość i wszystko to co przez ten weekend zrobimy”.
    
    Gdy skończyłem opowiadać, Natalia pochwaliła mnie.
    
    – Świetna relacja, podobała mi się. Zapiszę się na taki seans. Daj mi adres i numer telefonu do Fiony. Hm… jeśli chcesz, mogę wieczorem spróbować zrobić ci masaż? Teraz rozglądaj się za jakimś zajazdem. Przystaniemy na kawę. Chcę pokazać ci na mapie, gdzie na Kaszubach znajdują się kamienne kręgi. Proponuję, abyśmyw trakcie naszego pobytu pojechali tam i spróbowali „przejść przez kamienie”.
    
    – Masz na myśli, ten sposób podróżowania w czasie, zobrazowany w serialu Outlander? Przecież, jeśliby okazałby się skuteczny, to już nie wrócilibyśmy na Śląsk, do naszych domów.
    
    – Jest takie ryzyko, ale ja chcę sprawdzić, czy kamienie wspomagają mentalne podróże w czasie. 
«12345»