Przypadek Michała cz.XVIII
Data: 03.05.2021,
Kategorie:
Hardcore,
Laski
Oral
Autor: Iks
... zerknąłem na drugą z partnerek, przekonałem się, że zmysły mnie nie zawiodły. Na łóżku, przy moich stopach siedziała Paulina, uśmiechając się promiennie.
- Witaj - szepnęła.
- Cześć, ale jak...
- Ciii... to potem, teraz to...
Wciąż skrępowany patrzyłem jak kontynuują swoje igraszki, włączając w nie moją osobę. Zmieniły pozycję, przysuwając się do mnie bliżej. Wikę miałem z lewej strony, a Paulinę z drugiej. Po dawnych animozjach nie było śladu. Dziewczyny zgodnie dzieliły się moim ciałem. Trwając ponad nim w pocałunku, jednocześnie pieściły dłońmi kutasa i jądra, uzupełniając się nawzajem. Ten widok rozgrzał mnie jeszcze bardziej. Żar palił mnie od środka i gdyby nie kajdanki rzuciłbym się natychmiast na kochanki. One nie miały chyba jednak w planach zbyt szybkiego uwolnienia mnie z więzów. Mogłem tylko płonąć od wewnątrz i obserwować, jak pieszczą siebie i mnie. Będąc, nie do końca biernym, ale jednak obserwatorem mogłem podziwiać ich nagie ciała prężące się podczas miłosnych zmagań. Widziałem jak ulegały coraz silniejszej gorączce uniesienia. Zaczerwienione policzki, rozchylone usta i zamglony wzrok wskazywały na to, że jest im cudownie.
Wika pierwsza uległa podnieceniu i skierowała na mnie więcej swojej uwagi. W pewnym momencie przytrzymała mocniej fiuta i sprawnie dosiadła mnie, nabijając się na niego. Zwrócona twarzą do mnie, poruszała biodrami, ujeżdżając mnie powoli.
Odpowiedziałem tym samym, doskonale odnajdując się we wnętrzu kochanki. W tym ...
... samym momencie za placami Wiki przysiadła na moich nogach Paulina. Objęła rękami kuzynkę, przykrywając jej piersi swoimi dłońmi. Emocje rozsadzały mnie od środka. Cudowny obrazek przed oczami, którego byłem częścią podziałał piorunująco. Znów szarpnąłem kajdankami, pragnąc dopaść do wspaniałych ciał partnerek.
Nic z tego. Pozostały niewzruszone.
Po dłuższej chwili kochanki zamieniły się rolami. Paulina radziła sobie w miłosnym tańcu równie dobrze, a Wiktoria nie żałowała jej pieszczot. Razem doprowadziliśmy niedawną świętoszkę na szczyt. Dziewczyna spod Wrocławia coraz przyspieszyła, jej ruchy stały się gwałtowniejsze, aż w końcu wygięta do tyłu wykonała ostatni ruch biodrami. Jęcząc głośno, przyjęła uderzenie orgazmu. Daliśmy jej chwilę na to szczęście, a potem ponownie na mojego fiuta nadziała się Wiktoria. Paulina chwilowo odpadła z gry, kontemplując wciąż rozkosz. Bez niej też poszło nam świetnie. Wiktorię, kilka chwil po kuzynce, spotkała ta sama przyjemność. Ekstaza szarpnęła ciałem blogerki, rozlewając się po nim z wielką mocą. Dziewczyna drżała w uniesieniu.
Nie mogłem pozostać nieczuły na takie harce.
Byłem naprawdę blisko kolejnego dziś orgazmu. Kochanki przemogły radosną niemoc i zległy tuż obok mnie. Chcąc, abym czym prędzej poczuł się wspaniale jak one, podały mojemu członkowi usta. Na przemian ssały go, kąsały i lizały. Nie byłem w stanie dłużej się powstrzymywać, choć chciałem by ta chwila trwała jak najdłużej. Niestety przebudzona bestia nie uznawała ...