-
35 lat starsza koleżanka mamy (4)
Data: 10.05.2021, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Autor: Bramsikos
... kieliszek. Pani Monika usiadła po mojej prawej stronie. Nogi wyciągnęła do przodu, a rękami oparta się o łóżko. - Paweł nalejesz sobie wina? Nam nie wypada, żeby Ci nalać, w końcu Ty jesteś mężczyzną – powiedziała Pani Wioletta z uśmiechem na twarzy. - Tak, to prawda i podaj nam proszę nasze kieliszki – wtrąciła się Pani Monika. Wstałem z łóżka z pustym kieliszkiem wina i podszedłem do komody. Nalałem sobie pół kieliszka wina. Wziąłem i podałem lampki Pani Wioletcie i Pani Monice. Podając lampkę Pani Wioletcie mój wzrok mimowolnie skierował się w jej dekolt. Fakt że siedziała, a ja stałem sprawił, że mogłem dojrzeć również jej kształt piersi. U Pani Moniki zauważyłem wyraźnie kształt wzgórka łonowego przy jej złączonych udach, który odznaczał się na spodniach. Podszedłem do komody, wziąłem swoją lampkę i usiadłem między Panią Moniką i Panią Wioletta. Pani Monika nagle się poderwała i powiedziała: - No Paweł opowiadaj co tam u Ciebie słychać? – spytała. - A wszystko dobrze Pani Moniko, studiuję marketing, w wolnych chwilach trochę pracuje i tak leci czas – odpowiedziałem. - A jak tam u Ciebie w sprawach miłosnych – zaśmiała się Pani Monika. - Masz dziewczynę? – kontynuowała. - Nie, nie dziewczyny jeszcze nie mam na stałe – odpowiedziałem. - Musi sobie znaleźć prawda Monia? – wtrąciła się Pani Wioletta. - No jasne, dziwię się, że jeszcze nie ma, taki przystojny mężczyzna – powiedziała Pani Monika. Delikatnie się zarumieniłem, a Pani Monika ...
... dalej kontynuowała: - My Wiolcia w tym wieku to już chyba miałyśmy ze trzech chłopaków prawda? – spytała Pani Monika. - No pewnie, nie próżnowałyśmy w szkole – zaśmiała się Pani Wioletta. - No ale widzisz, że czasy się zmieniają, wszystko chyba teraz wolniej idzie, wszyscy wolniej dojrzewają – powiedziała Pani Wioletta. - Oj tak, ja pamiętam, że pierwszego chłopaka miałam w wieku 16 lat z którym się już całowałam – powiedziała Pani Monika. - Tak Ty Monika szybko zaczęłaś, nie tylko się całować – zaśmiała się Pani Wioletta. - To prawda, pamiętasz Marka? Gdy mieliśmy 19 lat zaprosił mnie na działkę, no a tam… - zaśmiała się Pani Monika. - Tak pamiętam jak mi opowiadałaś jak stałaś się prawdziwą kobietą – wtrąciła się Pani Wioletta. - A powiedz Paweł, jak to teraz wygląda ze sprawami intymnymi u młodych? - spytała mnie Pani Monika. - Wszystko podobnie – odparłem. - Ale podobnie czyli jak? Już się całujecie w tym wieku czy jeszcze nie? – spytała Pani Monika. - No pewnie, że tak. Całujemy i nie tylko – odparłem zdecydowanie. - No widzisz Wiolka czyli podobnie jak u nas – odparła Pani Monika. - Zobacz, zobacz Wiolka całują się i nie tylko, czyli mam rozumieć Paweł, że już jesteś prawdziwym mężczyzną – spytała z zaciekawieniem Pani Monika. - Yyyyy, tak – odparłem zakłopotany. - Monia no pewnie, że jest, myślę, że kobiety za nim szaleją, spójrz na niego – powiedziała Pani Wioletta. - Zgadzam się, prawdziwy mężczyzna wyrósł z Pawła – ...