1. Nie moja studniowka cz 9/10


    Data: 18.05.2021, Kategorie: Trans Autor: K0oma

    ... pomieszczenia z małymi oknami, które miało być szatnią wf dla kobiet. W środku były tylko trzy dziewczyny, które i tak już wychodziły. Usiadłem na skrajnej części ławki, by spokojnie zdjąć zimowe botki na obcasie i zamienić je na te cholerne studniówkowe buty. Podążając za głosami zlokalizowałem sale, na której już ustawiali się przyszli maturzyści. Krystian już czekał machając, w którym miejscu się znajduje. Była to może piąta, szusta para w polonezie. Muzyka rozbrzmiała po szkolnej sali, pod rozkazami wfisty i nauczyciela od muzyki młodzież próbowała odwzorować książkową scenę. Utwór znów został spauzowany i wszyscy marudząc podążali na swoje miejsca startowe. W pewnym momencie ciężki facet zawołał:- E .. Krystian z koleżanką, chodźcie na chwilę. A wasza dwójka wypad - wskazał na pierwszą parę.- Słucham?! - zbulwersowała się blondynka- Dziewczyno, gubisz kroki i ciągle śmieszkujesz. Przez Ciebie znów zaczynamy od nowa, wypad na ich miejsce albo na koniec - skwitował nauczyciel od muzyki.Razem z moim partnerem znaleźliśmy się jako prowadzący, chyba coś musiało być w pretensjach nauczycieli, ponieważ tym razem nie było żadnej poprawki i pierwszy raz doszliśmy do końca.- Dobra to teraz ten, kto zatańczy walca lub tango niech zostaje a reszta pod ścianę.Zrobiło się małe zamieszanie, które pod kilku sekundach odsłoniło jedyną parę umiejącą tańczyć coś więcej niż poloneza. To byłem ja z Krystianem. Na moje nieszczęście wpatrywały się we mnie wściekłe oczy blondynki, którą ...
    ... niechcący wygryzłem z prowadzącej.- Nie dziwi mnie to - odparł nauczyciel od muzyki widząc jedną parę. - dobra koniec na dziś.- Pamiętajcie jak kogoś złapiemy z alkoholem to wylatuje z sali - krzyknął wfista do wychodzącego tłumu.Krystian mnie opuścił bez słowa, tak naprawdę było mi to na rękę, bo o czym niby mielibyśmy gadać, ale wydawał się na ogarniętego chłopaka. Już czując ból stóp i łydek wszedłem do szatni gdzie czekały na mnie kłopoty. Kilka dziewczyn siedziało i patrzyło się na mnie, była jedna stojąca żądna zemsty niebieskooka blondynka o prostych włosach. Usiadłem zdejmując buty i udawałem, że nic się nie dzieje.- No no no wielka Pani przyszła nam tu wszystko rozpieprzyć! - zignorowałem ją- Halo mówi się - klepnęła mnie w ramię- O co tobie chodzi?- Jesteś szmatą, która potrafi tylko głębokim gardłem i dupą coś uzyskać. Teraz jeszcze ta popisówka, że umiesz tańczyć!- Czy my się znamy?Dziewczyna pokazała mi znaną stronę z bielizną gdzie widać najnowszą kolekcje firmy "Rose thorns". Wtedy łącząc fakty zrozumiałem, że mam do czynienia z "Joasią" która przegrała ze mną na modelkę.- Cóż... wtedy, teraz, jestem po prostu lepsza. - uśmiechnąłem się zwycięskoJednym agresywnym ciosem w głowę zrzuciła mnie z ławki. Dziewczyna wzięła szminkę i gdy byłem zamroczony napisała na czole "SLUT"- Jeszcze się policzymy i wtedy będziesz mogła być "lepsza"Parę sekund później wstałem i zorientowałem się, że moje botki zniknęły.- Szmata - wymamrotałem pod nosemDo domu wróciłem w przeklętych ...