End of All Hope
Data: 20.06.2021,
Kategorie:
Lesbijki
różnica wieku,
Autor: Ravenheart
... Trzeba jeszcze koniecznie wysuszyć włosy. I nałożyć odżywkę. Udać, że nie widzi się stojącej w kącie łazienki wagi, na której miało się stawać co rano. Może od jutra. Która to godzina? Boże, jak późno!
Jeszcze odrobina zapachu. Tu i ówdzie. Gotowe. Krytyczny rzut oka na łazienkę. Posprzątać. Tak, tak – oczywiście. Ale nie teraz. Trzeba się ubrać. Ubranie oczywiście zostało w pioruńsko zimnym pokoju. Otwarcie drzwi cieplutkiej łazienki jest szczytem bohaterstwa. Brrrrr.
Śmignięcie do pokoju w dwóch susach. Okna nie są zasłonięte? Sąsiedzi patrzą? Trudno, niech się pogapią. Przynajmniej mają na co. Ciało nie jest może idealne – tu i ówdzie mogłoby być go mniej, w paru miejscach można by coś dołożyć – ale nie jest też znowu takie najgorsze. Gdzie jest ten golf? Majteczki też powinny tu być. Wciągany pośpiesznie na gołe ciało sweter budzi przyjemne doznania. Podrażnione sutki bezczelnie wysuwają się do przodu. I bardzo dobrze. Będzie czym kusić. Drzemiące w brzuchu motylki budzą się znowu. A może to przeciąga się lubieżnie marcowa kotka? Zegar bije. ZEGAR!!!
Co teraz? Trzeba zadbać o nastrój! Włączyć muzyczkę, żeby delikatna bossanova łagodziła kanciastość tego świata. Spojrzeć w lustro, czy pozostawiony kosmyk nadal łobuzersko zachęca i prowokuje. O niczym nie się nie zapomniało? Wino!!! Gdzie te kieliszki?! Paskudny korkociąg, trzeba go wywalić, przecież on w ogóle nie działa! Chrobot klucza w zamku. Nie zdążę? Zdążę? Zdążyłam!!!
Moja zimna szyba odgradza mnie ...
... od świata, ale mimo to czuję, jak serce dziewczyny przyspiesza radosnym oczekiwaniem. Z oddali dzielę więc z nią jej radość, szczęście i kolorowy zawrót głowy. Ukryty w ciemności, wsłuchuję się w dalekie echa jej emocji, chwytam je jak spragniony wędrowiec wyczuwający pierwsze tchnienia oazy niesione w suchym powietrzu.
Drzwi otwierają się i staje w nich druga kobieta. Jest starsza od przyjaciółki o kilkanaście lat, ale w jej wnętrzu płonie ogień, który sprawia, że dla żadnej z nich nie ma to znaczenia. Ma ładną, zadbaną twarz, starannie wykonany makijaż. Młodsza wybiega jej na spotkanie, skacze ku niej jak wytęskniony kociak. Rzuca się jej na szyję – zanim jeszcze zamknięcie drzwi odetnie je od reszty wszechświata. Pierwszy długi pocałunek. Prosty prostotą prawdziwej namiętności; szczery i pełen oddania.
Młoda dziewczyna całuje teraz namiętnie, dziko. Nie ma żadnych zahamowań, przesuwa swój gorący oddech tam, gdzie chce. Jej usta kreślą drogę w kierunku szyi, schodzą coraz niżej, w stronę głębokiego dekoltu. W końcu przytula głowę do piersi kochanki. Ta obejmuje ją rękami, przyciąga do siebie. Patrzy prosto w oczy. Wciąż nie może uwierzyć, co ta druga – nieledwie nastolatka – w niej widzi, w kobiecie dojrzałej i dalekiej od doskonałości. Nieme spojrzenie wydaje się mówić, stawiać pytania, które nigdy nie padną, bo są zbyt bolesne. Popatrz, najdroższa. Dlaczego mnie kochasz? Dlaczego pożądasz? Moje piersi nie są już tak piękne jak twoje. Pełniejsze, tak – ale też i ...