Nastoletnia sasiadka
Data: 10.07.2021,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Tonawsky
... nocy, na co Justyna powiedziała, że tak właśnie działa jej seksapil. Po południu zaplanowaliśmy wypad na plażę – upał jak cholera, więc trzeba się było trochę schłodzić. Ja raz-dwa wyskoczyłem z ciuchów i założyłem spodenki kąpielowe. Kiedy Justyna wyszła z łazienki, omal nie padłem z wrażenia – stanik idealnie uwydatniający jej balony i do tego dopełniająca seksapilu spódniczka kąpielowa. Kiedy szykowaliśmy się do wyjścia, ledwo mogłem się na tym skupić, gdyż myślałem tylko o tym, co skrywa się pod jej strojem. Moje zmysły się pobudzały, a podniecenie rosło, rosło i rosło, aż w końcu nie wytrzymałem, złapałem Justynę za rękę i zaciągnąłem na łóżko. Wręcz zerwałem z nas obu stroje kąpielowe i dziko ją zerżnąłem, ku jej wyraźnemu zadowoleniu. Gdy poczułem spełnienie, mogliśmy w końcu pójść na plażę. Kąpaliśmy się do wieczora, co jakiś czas wzajemnie się prowokując inicjowaniem zboczonych momentów i skrytego obmacywania po miejscach intymnych. Dzięki temu ostro się na siebie napaliliśmy i spędziliśmy kolejną upojną noc, przeżywając po trzy orgazmy.Trzeciego dnia nadszedł upragniony moment Justyny – zabrałem ją na dyskotekę. Z tej okazji, specjalnie dla mnie odpicowała się na istną seksbombę – bluzeczka z głębokim dekoltem i odsłaniająca brzuch, zwiewna, plisowana, bardzo krótka spódniczka (żywcem z japońskiego mundurka szkolnego) i do tego kozaki sięgające niemal do kolan. Wszystkiego dopełnił jeszcze wyzywający makijaż. Przedtem jeszcze wzięliśmy prysznic. Gdy się tak myliśmy ...
... wzajemnie i obmacywaliśmy, wiele nie trzeba było, żeby erotyczny szał znów nas poniósł – przycisnąłem Justynę do ściany i namiętnie ucałowałem jej słodkie usta, jednocześnie bez wahania pakując moją spragnioną męskość wprost do jej gorącej pochwy. Rżnąłem ją jak pospolitą sukę, nieustannie prowadząc nas do upragnionego orgazmu, który dopadł nas w tym samym czasie. Darliśmy się wniebogłosy z tej niewypowiedzianej rozkoszy, a następnie pocałowaliśmy się. Około 22:00 udaliśmy się na disco. I to nie do byle jakiej knajpy, ale eleganckiego klubu. Justyna od razu wzbudziła zainteresowanie męskiej klienteli – choć nie brakowało tam świetnych lasek, w różnym wieku, to moja nastoletnia kochanka była z nich wszystkich najlepsza. Na sam początek chciałem jej postawić drinka, ale Justyna powiedziała:- To później. Najpierw musisz się nauczyć, co to znaczy dobra zabawa.I porwała mnie do tańca. Wiedziałem, że będzie szalona, ale jej szaleństwo przerosło moje największe spodziewania. Sam również szybko załapałem, o co biega i niebawem bawiliśmy się na całego. Moja studniówka przy tym się chowała, Justyna już wiedziała, jak to zrobić, to była najbardziej szalona noc mojego życia. Ja i moja 16-letnia sąsiadka zrobiliśmy w tym klubie prawdziwą furorę.Podczas zabawy poznaliśmy inną parę – Marcela i Natalię, oboje po 23 lata. Początkowo myśleli, że ja i Justyna też jesteśmy parą, ale od razu im wyjaśniłem, iż po prostu wybraliśmy się na seks-wycieczkę i zabraliśmy się tutaj, by się bzykać. Kiedy ...