Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2 - Opowiadania Erotyczne

Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 2

... chciałaby takiego męża, gdzie przychodząc do domu z pracy nie musi już nic robić. A Monika w nagrodę za to prawie po raz kolejny dała dupy kumplowi z pracy. Ktoś mógłby sobie pomyśleć, co z niej za żona? Ano ktoś taki nie wiedziałby, że Krzysiek od prawie dwóch lat z nią nie współżył. Zaniedbał ją do tego stopnia, że zdesperowana zaczęła szukać pociechy gdzie indziej. Między innymi w ramionach kolegi, ale i siostry. Ta jednak jak dobrze by Monice z nią nie było, nie była facetem z wielkim kutasem między nogami, a tego Monika potrzebowała najbardziej. Dlatego też poza siostrą postanowiła zaliczyć też jej faceta. Gdy to zrobi zaprzestanie schadzek z kolegą z którym bzykała się po prostu z braku innych możliwości. Michał gościł w jej myślach na okrągło. Zwłaszcza teraz gdy zawarły z siostrą porozumienie, że wymienią się zdjęciami kutasów swoich facetów. Jedyny problem jaki miała to namówić na to swojego męża który pewnie zdziwi się kiedy mu oznajmi, że chce zrobić zdjęcie jego towarzysza w pełnym wzwodzie. Gdyby mu powiedziała, że to dla jej siostry pewnie by nie oponował, ale tak będzie miała spory problem ponieważ Krzyśkowi nie spieszyło się by iść z nią do łóżka a co dopiero zrobić sobie sesję fotograficzną. Nagroda jednak była zbyt cenna by zrezygnować. Jeśli w zamian Lilka miałaby jej pokazać osławionego kutasa Michała, to zrobi wszystko by go zobaczyć.

Po obiedzie, kiedy mały poszedł spać a Krzysiek robił coś przed kompem, Monika umówiła się z Lilką na szybkie zakupy. ...

... Brakowało jej kilku rzeczy w lodówce a miała wolną chwilę gdy jej synek drzemał więc postanowiła ją wykorzystać. Wolałaby co prawda by mąż zabrał ją do łóżka i porządnie wyruchał ale Krzysiek wcale się do tego nie kwapił. Dopiero co zwalił sobie konia wyobrażając sobie jak rucha jej siostrzyczkę i spuszcza się na swoją własną. Wychodząc z domu powiedziała mu, że wróci do pół godziny. Wyszła w krótkiej, luźnej spódniczce pod którą miała białe koronkowe majteczki prześwitujące w newralgicznych miejscach. Na górze zaś koszulkę z krótkim rękawkiem a pod nim stanik od kompletu. Sprawiał on, że jej piersi wydawały się jeszcze większe niż były w rzeczywistości. Biedronka do której szły z siostrą była na samym parterze jej bloku i tam też poczekała na Lilkę. Zauważyła ją po dosłownie chwili. Szła w ubrana również w zwiewną spódniczkę podobną do jej własnej a na górze miała koszulkę na ramiączkach z niezłym dekoltem.

Sam jej widok od razu podniecił Monikę gdy przypomniała sobie jak upojną noc spędziły ze sobą w urodziny mamy. Był to ich pierwszy raz od czasów młodości i obie poszły wtedy na całość. Lizały sobie nie tylko cycki, ale i cipy a nawet odbyty. Palcowały się okrutnie rozmawiając na wiele różnych perwersyjnych tematów. Monika cały czas pamiętała jak Lilka usilnie namawiała ją do seksu z ich tatą tylko dlatego, że przyznała jej się, że kiedyś o tym śniła. Nie, żeby tego nie zrobiła gdyby miała okazję i gdyby ojciec miał ochotę wyruchać własną córkę ale na pewno nie zrobiła ...