Karolina i Robert. 28
Data: 06.08.2021,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Pierwszy raz
Autor: ---Audi---
... przesadzacie....to niemożliwe, przecież to boli... i jest niehigieniczne...
- Vivene, jak ty dziewczyno mało wiesz o życiu... dodałam...
- Nie miała komu dawać... dodała Renia.
- Pani prezes tylko umie rządzić... dlatego nie przyszło ci to do głowy ?
- Nikt nigdy nie proponował....
- Jak chcesz to cię nauczymy... ?
- Nie wiem... nie za dużo tego ?
- Albo jedziesz, albo uciekasz... wiesz ile razy się żyje ?
- Ok, idę na całość, nie wiadomo kiedy się spotkamy...
- Zaczyna dziewczyna mówić po ludzku...
Zaprowadziłyśmy ją do łazienki i po godzinie lewatywy była... zmęczona...
- Ok, odpocznij, mamy jeszcze czas...
Dostała czekoladę, mocne kakao i ruszyły lekcje...
Renia była wybitnie nakręcona... chwilę temu ona się uczyła...
Po następnej godzince była gotowa...
Kazałyśmy zając jej pozycję na pieska, żelu poszło kilo i paluszkami zaczęliśmy ją drażnić...
Szło opornie... bała się, zaciskała, nie mogła się przemóc...
Wpadłam na pomysł...
- Mam wyjście, ale będzie boleć...
- Tyłek ?
- Powiedzmy, ale inaczej...
- Nie szkodzi, widziałam tak zmaltretowane kobiety, że to akurat nie jest mi straszne...
- Akurat, pani prezes...
- Nie zawsze nią byłam... ale to może innym razem...
- To się przygotuj...
Wzięłam pasek męża, ten sam, którym się okładałam...
- To mój ulubiony, lubię walić mi się po cipie, jak nie wytrzymuję, albo jak zasłużę na karę...
- Poważnie ?
To zapytała się Renia i taki błysk w jej ...
... oczach zobaczyłam, że już wiem, jak będzie wyglądać nasze następne spotkanie...
- Uważaj...
I walnęłam ją przez tyłek... nie mocno... ale poczuła.... szarpnęło ją do przodu.... ale nie jęknęła....
Dostała jeszcze cztery razy, do pięciu prawda... ?
Kiwnęłam na Renię... ta zaczęła i palce weszły od razu...
- I jak ?
- Teraz to przyjemność....
- Widzisz, są rożne rodzaje bólu... a ten będziesz pamiętać jako przeciwstawność do innego...
Palce wchodziły gładko, jej twarz też się zmieniała i rodzaj jęków....
Po 10 minutach powiedziała...
- Cholera, lubię to....
- Z facetem będzie inaczej, szczególnie jak będzie mu stać ostro, wtedy jest twardy, tak jak w gardle, ale tyłek wbrew pozorom, nie ma tylu nerwów jak się wydaje, a gdy następuje przyzwyczajenie, przestaje boleć i zaczyna pracować mózg...
- To znaczy ?
- Zaczynasz odpływać...
- Niemożliwe...
- A sądzisz, że można dostać analny orgazm ?
- Wykluczone...
- To przygotuj się na niego i to na pierwszym analu... może na d**gim, zależy jak się rozluźnisz...
- Dziewczyny.... chyba chcę...
- Daj jej korek, niech się przyzwyczaja... zawołała Renia...
- Dostanie ten z oczkiem... niech ją gniecie.... szybciej zechce dać...
Gdy wkładaliśmy jej w tyłek, to zajęczała...
- Pamiętaj, możesz krzyczeć, to nic wstydliwego...
- Tak, ale tu mieszkają dzieci...
- To krzycz w poduszkę... pamiętaj... ból przejdzie...
Panowie wrócili, nadal gadali, jakby nas nie było... aż Robert ...