-
Moje początki (III)
Data: 07.08.2021, Kategorie: Incest Nastolatki Masturbacja Oral sperma, Autor: Takitam
... nadawały się do nadgryzania. Wwiercałem pomiędzy nie, jak najgłębiej mogłem. Lizałem guziczek łechtaczki. Grażyna głośno jęczała i cały czas ssała fiuta. Dłońmi pieściła mój tyłek. Poczułem jak palcami przejechała powoli przez mój rów, na chwile zatrzymała się na moim odbycie i ujęła jaja. Delikatnie je pieściła. Byłem w siódmym niebie! Jęki Grażyny stały się coraz głośniejsze i szybsze. Ja również czułem, że zaraz zaleję ją spermą. Doszliśmy oboje w tym samym momencie. Grażyna bardzo mocno ścisnęła moją głowę udami. Przez jej ciało przechodziły spazmy, wygięła się cała do góry. Ja zalewałem jej gardło, a ona ścisnęła ustami chuja. Przez chwilkę zacząłem się bać, że może mi go odgryźć. Po sekundzie rozluźniła się. Jeszcze chwilkę bardzo delikatnie ją lizałam, a ona trzymała w buzi członka. Zsunąłem się z niej na prawą stronę, w kierunku ściany. Dopiero teraz spojrzałem na Agnieszkę. Siedziała naprzeciwko nas, z wypiekami na twarzy. Jedną dłonią pieściła swoją pierś, a drugą swoją myszkę. Uśmiechnęła się czule do mnie. Leżałem na boku, Grażyna na plecach. Wyciągnęła się mocno. Dłonią delikatnie pogłaskałem jej podbrzusze i rude włoski łonowe. Otworzyła oczy, spojrzała na Agnieszkę. Uśmiechnęły się do siebie. Grażyna odwróciła głowę w kierunku spokojnie leżącego penisa. Chwyciła go delikatnie i powiedziała: - To była najlepsza szkoła, najlepsza lekcja, na jakiej byłam. Chyba zostanę kujonem - uśmiechnęła się do mnie. - I do tego w czasie wakacji – dopowiedziałem - ...
... Szkoda jutro jedziecie do Warszawy. Na długo? - Na dwa tygodnie, – odpowiedziałem – ale później wracam i już do końca wakacji będę w domu. - No to fajnie. – powiedziała, delikatnie masując moje jajka. Podniosła się i usiadła na łóżku. - Muszę wracać do domu. Już dziesiąta. Starzy będą się pluli, że tak długo mnie nie ma. - Zostań. – powiedziała Aga – Przecież wiedzą, że jesteś u nas. - Nie, bo jeszcze przyjdą sprawdzić czy faktycznie tu jestem. Nikt z nas nie będzie mógł im otworzyć drzwi i będzie cyrk – zaśmiała się i sięgnęła po swoje ubranie. - Pójdę jeszcze tylko na chwilę do łazienki i ogarnę się trochę - Pójdę z tobą – Aga wstała i obie wyszły. Leżałem chwilę na łóżku. W końcu podniosłem się i rozejrzałem się po pokoju. Na moim łóżku była mokra plama w miejscu, gdzie siedziała Aga. Kucnąłem i powąchałem. „Hmmm, cudowne”. Przykryłem ją kołdrą i walnąłem się na swoje łóżko. Poprawiłem sobie poduszkę pod głową i czekałem na ich powrót. - No dobra, to ja lecę – powiedziała Grażyna, już całkowicie ubrana i uczesana – jakbyśmy się nie zobaczyli, to miłych wakacji w Warszawie i wracaj szybko. Pomachała mi i obie wyszły. Po chwili wróciła Aga, zamknęła drzwi i oparła się o nie, chowając ręce z tyłu, pomiędzy pupą, a drzwiami. Podkurczyła nóżkę i oparła stopę o drzwi. Jej uda były ściśnięte, więc widziałem tylko fragment jej czarnych włosów łonowych. Wyglądała bardzo seksownie. Proste, śliczne nóżki, piękne okrągłe biodra, smukła talia, dwie cudowne ...