1. Uprowadzenie, feminizacja i zniewolenie cz. 2


    Data: 12.08.2021, Kategorie: BDSM Trans Hardcore, Autor: ssmstrs

    ... mokry.
    
    - Moja sunia znów jest podniecona? Tylko nie próbuj się znowu zapierać.
    
    - Tak Panie – Wyrzekłem pokonany strachem przed kolejnymi porcjami bólu. Wolałem być m*****owany niż torturowany.
    
    - Zobacz jak ładnie się cieszysz na dotyk swojego Pana. – Robert przystawił mi przed twarz dłoń, którą pieścił mnie między nogami. Była wilgotna od preejakulatu. – Liż suko. – Rozkazał mi Pan.
    
    Zamknąłem oczy i niechętnie, z obrzydzeniem zacząłem lizać dłoń Roberta. Czułem w ustach smak samego siebie.
    
    - Patrz mi w oczy cipo. – Momentalnie otworzyłem oczy i spojrzałem na uśmiechniętą twarz mojego Pana, który poklepał mnie w policzek dłonią, którą właśnie wylizałam. – Bardzo dobrze się spisałaś maleńka. Wiem, że jest ci teraz ciężko, bo wciąż patrzysz na siebie jak na chłopaka. Będzie ci łatwiej jak zrobię z ciebie kobietę. Chodź, czas zacząć twoją przemianę.
    
    Posłusznie poszedłem z Robertem do pomieszczenia znajdującego się z prawej strony pokoju z klatką, w której się obudziłem. Weszliśmy do prostej ale ładnej łazienki. Na ścianach i podłodze położono jasne kafelki. Część podłogi wyścielał dywanik. Były tam prysznic, umywalka z lustrem i toaleta. W rogu stała pralka, a obok suszarka na ubrania. Pod jedną ze ścian znajdowała się szafka łazienkowa. Na wieszaku wisiały dwa różowe ręczniki. Na zawieszonej na ścianie półce stały damskie przybory toaletowe, różne mydła, szampony i różowa szczoteczka do zębów. Łazienka nie miała drzwi, a prysznic był w części otwarty, a w ...
    ... części zasłonięty ścianą z przejrzystego szkła więc o prywatności mogłem pomarzyć.
    
    - To twoja łazienka sissy. – Oznajmił Robert. – Tu będziesz się myła i załatwiała swoje potrzeby gdy będziesz zamknięta tu na dole. Tutaj też będziesz robiła sobie lewatywy, żeby mieć czystą pizdę. W szafce i na półce znajdziesz wszystkie potrzebne przybory. A teraz wskakuj pod prysznic. – To mówiąc Robert rozpiął mi kajdanki skuwające moje ręce i nogi. Sam stanął w wejściu do łazienki i trzymał rękę opartą na poganiaczu do bydła, który przypiął do pasa od spodni.
    
    Po raz pierwszy byłem wolny, ale nie miałem siły uciekać. Bałem się, że spotka mnie bolesna kara. Wiedziałem, że ucieczka musi być dobrze przygotowana, dlatego postanowiłem wyczekać lepszy moment, a póki co grać tak, jak mi Pan każe.
    
    - Umyj ciało tym żelem. – Robert podał mi butelkę z nieznanym mi kosmetykiem. – Tylko uważaj, on bardzo szczypie w oczy więc nie myj nim włosów na głowie ani oczu. Do mycia głowy dam ci zaraz specjalny szampon.
    
    Odkręciłem wodę pod prysznicem i po uzyskaniu odpowiedniej temperatury zmoczyłem całe ciało po czym wziąłem żel, który dał mi Robert.
    
    - Namydl się cały i zostaw pianę na skórze. Możesz też umyć dolną część twarzy, tylko uważaj na oczy.
    
    - Dobrze Panie. – Posłusznie wykonałem polecenie i wkrótce byłem cały w białej pianie łącznie z częścią twarzy poniżej oczu. Żel miał nieprzyjemny chemiczny zapach. Po chwili poczułem pieczenie skóry na całym ciele. – Panie, coś jest nie tak, skóra mnie ...
«1234...»