1. Sąsiadka (II)


    Data: 15.08.2021, Kategorie: Sex grupowy nieznajomy, Autor: Magdalena_M

    ... wiedziała gdzie jesteś? - zapytał.
    
    - Podałam jej w smsie.
    
    Robert otworzył drzwi i ujrzał krągłą, długowłosą szatynkę, która od progu wesoło uśmiechnęła się do niego. Gestem ręki zaprosił ją do środka i zaproponował lampkę wina. Do tej pory widzieli się tylko kilka razy i wymienili między sobą parę zdawkowych słów. Miał odbyć stosunek z praktycznie obcą kobietą, było to czymś niecodziennym. Seks w trójkącie wydawał się być dla niego sytuacją abstrakcyjną wręcz irracjonalną, ale postanowił poznać nieznane.
    
    Dorota przyłączyła się do kolacji, wszyscy usiedli w jadalni, jedli i pili, rozmawiając o prozaicznych sprawach codziennego życia. Po kilku butelkach wina atmosfera znacznie się rozluźniła.
    
    - Ewa powiedziała ci o naszej orientacji? - zapytała Dorota z uśmiechem, wlepiając swoje duże, piwne oczy w Roberta.
    
    - Tak i wspomniała też o tym, co chcecie ze mną zrobić - odparł i puścił do niej oko.
    
    - Może przejdziemy już do pokoju? - zapytała Ewa.
    
    W pokoju dziewczyny posadziły Roberta na łóżku, a same stanęły w pewnej odległości od niego, aby swobodnie mógł obserwować co robią.
    
    - Na razie popatrz jak się bawimy, a jak będziesz gotowy to przyłącz się - powiedziała Ewa.
    
    Robert odpowiedział jej skinieniem głowy na znak porozumienia. Ewa podeszła do wieży i włączyła nastrojowe, jazzowe "kawałki". Stanęła przy Dorocie, zarzuciła jej ręce na szyję i obie zaczęły powoli, erotycznie tańczyć. Przytuliły się do siebie i zmysłowo, na ugiętych nogach, kołysały ...
    ... biodrami, zataczając szerokie łuki. Dziewczyny ocierały się o siebie dużymi biustami, a dłońmi zaczęły nawzajem badać swoje ciała. Ewa spojrzała Dorocie głęboko w oczy i po chwili zaczęły się całować. Całowały się bardzo namiętnie, nieco wulgarnie, wsuwając sobie głęboko języki do buzi. Ssały i lizały na przemian swoje usta, drżąc z rozkoszy. Dorota miała na sobie czarną, obcisłą, krótką sukienkę zapinaną na guziki, pończochy samonośne i szpilki. Ewa zaczęła je powoli odpinać aż wreszcie materiał zsunął się z ramion przyjaciółki na podłogę, ukazując jej czarną, koronkową bieliznę. Następnie zaczęła głaskać ją po plecach, przy okazji odpięła haftkę stanika i zdjęła go z niej.
    
    Oczom Roberta ukazały się duże, jędrne piersi Doroty z wystającymi sutkami i ciemnymi obwódkami wokół nich. Była dużo bardziej zaokrąglona od Ewy, miała figurę klepsydry z wąską talią i szerokimi biodrami. Czuł jak wzrasta w nim podniecenie, a mocno twardy penis napiera na materiał spodni. Po chwili Dorota ściągnęła sukienkę z Ewy i obie stały w majtkach. Tańczyły dalej, ściskając i obmacując nawzajem swoje piersi. Ewa złapała w dłoń dużą półkulę i zaczęła przygryzać sutek przyjaciółki, a ta nie pozostawała jej dłużna.
    
    Robert cały czerwony, rozpalony zrzucił z siebie ubranie, pozostawiając jedynie bokserki i podszedł do dziewczyn. Stanął za Ewą, odgarnął jej jasne włosy i zaczął delikatnie ustami muskać jej kark, ramiona i plecy, wywołując u dziewczyny dreszcze rozkoszy. Kucnął, ściągnął z niej majtki, a ...