-
Kara za grzechem chodzi (III)
Data: 04.09.2021, Kategorie: poligamia, Sex grupowy wakacje, od tyłu, sesja zdjęciowa, Autor: adix
... przyciągało wzrok. – No to muszę przygotować się jutro do sesji. – Patrycja zaczęła układać swoje włosy. – Trzeba się uczesać, umalować, wygolić. – A ja przygotuję dużą kartę pamięci. – A sesja zakończy się tak jak wasza? – zapytała rozbawiona Patrycja. – A umiesz wygiąć się w łuk do tyłu jak Marta? – Umiem nawet to. – Patrycja, stojąc na nogach wygięła ciało do tyłu i dotknęła rękoma podłogi, a ja pomyślałem, że w takiej pozycji jeszcze się nie kochałem. – Szacun. – Pokazałem kciuk skierowany w górę. – Jesteś gotowa na całą sesję. – Przyłączyłem się do jej gry. – I mam silne nogi. – Zareklamowała swoje zdolności wyprostowując się. – Potrafię się unosić i opadać przez wiele minut, gdyby sesja się przedłużała. – To bardzo dobrze. – Pochwaliłem. – Dobre ujęcie wymaga wielu prób. Marta rzuciła mi wrogie spojrzenie. Pogadaliśmy jeszcze chwilę, aż nastała późna noc. – Zimno dzisiaj z powodu tego huraganu. – Zauważyła Patrycja. – Masz może drugą piżamę, żebym nie zmarzła w nocy? – Zwróciła się do Marty. – W ogóle nie mam piżamy. Nie zabieram na wyjazdy do ciepłych krajów, bo szkoda miejsca w walizce. Sypiam nago. Mogę dać ci koszulkę i majtki. – Dzięki – powiedziała. Wskoczyłem z Martą do wanny, a potem do łóżka. W tym czasie Patrycja rozłożyła się w salonie pod małym cienkim kocem. Tylko taki znaleźliśmy w szafie. My, na szczęście, mieliśmy kołdrę i siebie, żeby się w siebie wtulić. Marta leżała na brzuchu i oglądała w aparacie ...
... zdjęcia, które zrobiłem chwilę wcześniej. – Mówią, że każdy mężczyzna w pewnym wieku żałuje, że za młodu nie poszalał bardziej – powiedziała. – Tak mówią? – Ciekawe, czy z kobietami jest tak samo? – Chciałabyś poszaleć, żeby potem nie żałować? Odwróciła się w moją stronę i przygryzła wargę. – Chciałabym, żeby ludzie byli szczęśliwi, a świat był bez wojen – powiedziała z ironią, żeby nie odpowiedzieć wprost, ale żebym wiedział, że nudne życie ją nie interesuje. Położyłem się na niej i przez ramię zerkałem na zdjęcia Marty i Patrycji wygłupiającej się do obiektywu. Ustami rozdzieliłem jej kosmyki włosów na boki, aby dostać się do szyi. Przesunąłem włosy na lewo i odsłoniłem tatuaż, który zrobiła we Włoszech. Małe, żółte słońce. Mówiła, że wniosłem światło w jej życie, i chciała wtedy zatrzymać tę myśl na pamiątkę. Leżałem na jej rozgrzanych pośladkach, przyglądając się Patrycji na ekranie aparatu i czułem jak ogarnia mnie podniecenie. Przysunąłem się bliżej jej wejścia. Marta rozchyliła nogi, a ja powoli i delikatnie w nią wszedłem. Była wilgotna. Wciąż przerzucała zdjęcia w aparacie, wpatrując się w ekran jak oczarowana. Pokochaliśmy się kilka minut, aż w końcu wyrwałem jej aparat z ręki i odłożyłem obok. Nie chciałem kochać się z Martą w obecności wirtualnej Patrycji. Mój mózg generował wystarczająco dużo obrazów przez to, że wyczuwałem jej obecność za drzwiami. Marta odwróciła się, a ja wskoczyłem między jej uda. Pomogła mi dłońmi rozchylić wargi ...