Nastolatek na wycieczce rowerowej
Data: 30.07.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: Franek Nowak
... nieźle.-pochwalił mnie-wiesz co, sikać mi się chce.Pomyślałem, że po prostu odejdzie niedaleko i się wysika, ale on miał nieco inny pomysł.-ale po co będę tak po prostu sikał, w końcu mam nagą suczkę, której na pewno przyda się ciepły, złoty prysznic. Połóż się na ziemi, otwórz usta i połykaj wszystko co do nich wleci. Pamiętaj czym skończy się nieposłuszeństwo.-dobrze panie.Byłem zestresowany, nie chciałem, by ten mężczyzna się na mnie zsikał i nie chciałem części jego moczu połykać. Pomimo to położyłem się i otworzyłem usta. Po chwili zaczął sikać, jego mocz był ciepły. Zaczął na brzuchu potem przeszedł wyżej pierwsze krople wpadły mi do buzi następnie o wiele więcej moczu zalało mi usta. Poczułem słono-gorzki smak. Nie było to smaczne, a żeby przełknąć musiałem powstrzymać odruch wymiotny, ale udało mi się i wypiłem wszystko, co wleciało mi do buzi. Przestał sikać i powiedział:- nieźle sobie poradziłeś. Masz tu ręcznik ,otrzyj się trochę.- wyjął z plecaka ręcznik i mi podał-A teraz podziękuj swojemu panu, że ci zorganizował taki prysznic i powiedz czy ci smakowało.-tak smakowało mi, dziękuję panie.-skłamałem, ale mu to nie przeszkadzało pomimo, że chyba wiedział, że kłamie.-dobra, już się ogarnąłeś?-tak panie.-to dobrze. No, więc przejdźmy teraz do czegoś innego. Skoro jesteś moją suczką to musisz poznać mojego małego przyjaciela.-to mówiąc pokazał mi swoją pałę, wcześniej jej nie zobaczyłem, bo gdy na mnie sikał miałem zamknięte oczy. Jego penis był bardzo duży i ...
... prosty.-podoba ci się?-tak, panie.-no to skoro ci się tak podoba to mam nadzieję, że dobrze się nim zajmiesz. Zrób mi loda. Kto wie, może ci posmakuje. Tylko się postaraj.Nie wiedziałem, co robić. Wiedziałem, że muszę zrobić, co każe, ale nie chciałem tego robić. Pomimo to wziąłem jego penisa w rękę i zacząłem mu robić dobrze. Po 2 minutach wiedziałem, że jeśli nie wezmę go zaraz do buzi to on się zdenerwuje, więc wziąłem go do ust. Najpierw główkę, którą w środku pieściłem też językiem, potem wziąłem jego penisa głębiej. Czasami brał moją głowę i nabijał mnie na jego kutasa najbardziej jak mógł, a ja wtedy się krztusiłem. Miałem go wtedy naprawdę głęboko. W tym czasie powiedział:-będziesz musiał połknąć całą spermę, rozumiemy się?-tak panie.-nie byłem z tego zadowolony, ale przynajmniej się cieszyłem, że mogłem spokojnie odetchnąć, gdy odpowiadałem, choć nie trwało to długo, ponieważ już po chwili wziął moją głowę i po raz kolejny nadział mnie na swojego fiuta. Obciągałem mu jeszcze jakiś czas i wtedy wepchnął mi w gardło swojego przyjaciele tak głęboko jak jeszcze nigdy dotąd. Poczułem jak sperma zalewa mi gardło. Część poleciała prosto do żołądka, a część została w buzi. Tą drugą część oczywiście połknąłem. Sperma była smaczniejsza od moczu choć też musiałem się zmusić, żeby ją wypić.-no powiem szczerze, że nieźle się spisałeś. Odpocznij sobie, bo odwaliłeś kawał dobrej roboty.- pochwalił mnie-dziękuję panie .-odpowiedziałem siadając na ziemi.-smakował ci mój kutas?-zapytał po ...