Kara za grzechem chodzi - fragment…
Data: 03.08.2019,
Kategorie:
kara,
sekret,
Sex grupowy
Lesbijki
Masturbacja
Autor: adix
... Marta wczuwając się w naszą grę.
Marta leżała przyciśnięta do ściany, a ja dociskałem ją jeszcze mocniej. Nogą rozsunąłem jej nogę, abym mógł wejść w nią jeszcze głębiej.
Orgazm przyszedł szybko. Tryskałem w jej wnętrze nasieniem, jak rewolwerowiec, który kulami wymierza karę złoczyńcy. Niedobra Marta. Zasłużyła na ukaranie bez wyroku sądowego za sankcje, które na mnie nałożyła. Musi odpokutować winy.
Patrycja obok myła piersi i patrzyła na nas rozbawiona.
– Jeszcze sześć dni i mnie też będziesz mógł tak przelecieć – powiedziała z entuzjazmem w głosie, jakby nie mogła się doczekać.
Dłonią rozchyliła wargi sromowe odsłaniając łechtaczkę.
– Teraz możesz tylko popatrzeć. – Uśmiech nie schodził z jej twarzy.
Wyszedłem z Marty zdyszany i zaspokojony.
– Muszę częściej wyznaczać ci kary. – Marta opadła ciężko na podłogę prysznica. – Spodobała mi się twoja zemsta. – Była wyraźnie zadowolona. – Zajebisty orgazm pochwowy. – Głośno zadyszała, łapiąc z trudem powietrze. – Myślałam, że tylko łechtaczka jest w stanie dać mi tyle przyjemności.
Wyszła z kabiny i zaczęła wycierać się ręcznikiem. Wciąż miała przyspieszony oddech. Spojrzała na mnie rozanielonym wzrokiem, w którym dostrzegłem miłość i spełnienie. Promieniała szczęściem. Wyszedłem do niej, objąłem ramieniem i pocałowałem.
– Też wychodzisz? – Marta zwróciła się do Patrycji.
– Jeszcze chwilę zostanę. Zrobię sobie dobrze i zaraz do was przyjdę.
– Ok. – odpowiedziała Marta i wyszła z ...
... łazienki.
Patrycja przyłożyła słuchawkę od prysznica do łechtaczki i zwiększyła moc przepływu. Usiadłem na sedesie, aby popatrzeć chwilę na nagą Patrycję. Lubiłem patrzeć na jej twarz w czasie orgazmu. Szczytowała zawsze z taką radością i dzikością.
– Ty robisz Marcie minetkę dzisiaj, czy ja? – spytała Patrycja pieszcząc swoją pierś.
– Możemy zagrać w kamień, nożyczki, papier.
– Raz, dwa, trzy – krzyknęła Patrycja i puściła pierś układając z dłoni nożyczki.
– Wygrałaś. – Pokazałem wyprostowaną dłoń.
Nałożyłem pastę na szczoteczkę i zacząłem myć zęby przyglądając się milczącej Patrycji, która kierowała strumień wody między wargi sromowe..
– Nie mogę dojść. – Westchnęła zawiedziona. – Jestem już po dwóch orgazmach.
– Dwa razy dzisiaj z Dawidem?
– Nie. Miałam sen erotyczny, więc obudziłam się podniecona. Dotykałam się w łóżku zaraz po przebudzeniu. Lubię taki poranny orgazm na początek dnia.
– Pomógłbym ci, ale sama wiesz…
– Dam radę.
No i dała radę. Po kilku minutach zajęczała głośno, aż Marta wpadła na chwilę zobaczyć. Naprężyła ciało i popłynęła w krainę rozkoszy. Spazmy przeszły przez jej seksowne, opalone ciało, a ja cieszyłem się widokiem szczytującej kobiety. Uwielbiam to. Uwielbiam patrzeć jak kobieta doprowadza się sama do orgazmu.
Rano zbudził mnie orgazm Marty. Otworzyłem oczy i zobaczyłem jej twarz zwróconą w moją stronę. Przygryzała wargę i zaciskała oczy w rytm przechodzących przez jej ciało skurczów orgazmowych. Pojękiwała cicho, ...