1. Dziewica w trójkącie


    Data: 04.08.2019, Kategorie: Nastolatki Wielkie Kutasy, Pończochy, Brutalny sex Bukakke, Sex grupowy Autor: MagicV

    ... apartamentowca.
    
    Kiedy byłyśmy już w windzie, Gosia raz po raz patrzyła na mnie z niepokojem.
    
    -Wiesz co, może to nie był dobry pomysł.- powiedziała z wahaniem.
    
    -Nie, proszę. Będę grzeczna. Nie chcę wracać. Chcę zobaczyć, jak dorośli się bawią.
    
    -Okej, na to już i tak za późno. Pamiętaj jeszcze jedno. Od teraz nazywaj mnie Vanessa.
    
    -Dlaczego?
    
    -Bo ja tak mówię. Pamiętaj, jak masz coś o mnie, do mnie powiedzieć teraz tak mam na imię.
    
    -Mi też wymyślimy jakieś imię?- Siostra myślała chwilę.
    
    -Klaudia.
    
    Rozmowa się skończyła, bo właśnie dojechałyśmy na najwyższe piętro, wysiadłyśmy i skierowałyśmy do jednego z dwóch na tym piętrze apartamentów. Gosia nawet nie pukała tylko weszła jak do siebie.
    
    Z korytarza przechodziło się do ogromnego salonu. Wkroczyłyśmy do zupełnie innego świata. Wszędzie było przytłumione światło i świece. Z głośników płynęły jakieś pulsujące rytmy. Przez chwilę mignęła mi wielka plazma, na której leciał film porno. Dwie dziewczyny robiły loda jakiemuś murzynowi. Na sofach siedzieli mężczyźni w garniturach, a pomiędzy nimi spoczywały piękne dziewczyny podobnie ubrane do mojej siostry. Wszystkie miały mocne makijaże, ich twarze wyglądały egzotycznie w tym półmroku, oraz krótkie sukienki albo spódniczki. Siostra posadziła mnie gdzieś na krześle w kącie.
    
    -Pamiętaj, co ci mówiłam.- powiedziała i podeszła do grupki mężczyzn stojących przy barze i pijących alkohol.
    
    - Witam panowie, może w czymś pomóc?- spytała. Widziałam, jak jeden ...
    ... z nich od razu przysuwa się do niej bliżej i kładzie dłoń u dołu jej kręgosłupa, zaczyna gładzić jej plecy i zjeżdża niżej na tyłek, chwilę go uciskając.
    
    Nie rozumiem, dlaczego to jest impreza, wszyscy tylko siedzą i piją. Ewentualnie jakieś grupki ludzi znikały raz na jakiś czas w bocznych pokojach, inne osoby wracały. Nie było, jak na domówkach, na które wcześniej zabierała mnie Gosia, gdzie było dużo tańca, jakiś gier, karaoke. Tutaj było po prostu nudno.
    
    Zamyśliłam się i z oczu zniknęła mi siostra. Nie wiem jak długo siedziałam na krześle w kącie nie zwracając niczyjej uwagi, kiedy podszedł do mnie jakiś pan.
    
    -Cześć kochanie, co tutaj tak samotnie siedzisz? Nie masz niczego do roboty?- spytał z uśmiechem.
    
    -Siostra kazała mi tu czekać.
    
    -A która z dziewczyn to twoja siostra?
    
    -G… Vanessa.-Uff… w porę oprzytomniałam, żeby się poprawić.
    
    -Ahh. Słodka Van.- popatrzył na mnie z przymrużonymi oczami.
    
    -Wiesz co, może przejdziemy na kanapę? Będzie nam tam o wiele wygodniej podczas rozmowy.- W sumie to trochę ścierpłam siedząc cały czas na twardym krześle, ale miałam się stąd nie ruszać. Mężczyzna zobaczył moje wahanie.
    
    -Chyba jesteś grzeczną dziewczynką?- Gosia kazała mi żebym była grzeczna. Może mam posłuchać tego pana.
    
    -Tak, zawsze.
    
    -To wspaniale. Widzisz, nie ma mi kto towarzyszyć. Wszystkie dziewczyny rozeszły się po pokojach i liczę, że ty dotrzymasz mi towarzystwa. Nie uważasz, że tak robią grzeczne dziewczynki?
    
    -Tak, chyba.- jego uśmiech ...
«1234...7»