ONE czesc 9
Data: 13.11.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Jan Sadurek
... czas.Wrócili do pokoju, potem poszli na śniadanie. Zjedli je w tym samym towarzystwie, z którym byli na ognisku. Przy ich stoliku siedziała koleżanka Ani z mężem. Ta sama koleżanka, która była tak aktywna pod prysznicem…To był przedostatni raz, kiedy kochał się z Anią. A ostatni…Niedługo po imprezie przy ognisku zabrał Anię nad jezioro. Zostawiła dzieci pod opieką swej mamy, pojechała bardzo chętnie. Był już wczesny wieczór, choć słońce mocno jeszcze świeciło. Nad wodą nie było nikogo po za nimi, mieli plażę dla siebie. Wskoczyli do jeziora, przyjemnie chłodna woda spłukiwała z nich całodniowy upał. Oboje bardzo dobrze pływali.- Może popłyniemy na drugi brzeg i z powrotem? – zaproponował.- Zobaczymy, kto będzie pierwszy! – Ania pływała jak ryba, błyskawicznie oddaliła się od Jana.Dopłynął do niej, ale nie wyprzedzał, wolał obserwować jej ciało w kryształowo czystej wodzie. Na plaży był pierwszy, wyszedł na brzeg i położył się na trawie, za chwilę dołączyła do niego Ania. Woda ściekała z jej mokrych włosów, więc wytarła je ręcznikiem, osuszyła też trochę nogi i brzuch i położyła się obok mężczyzny. Kątem oka widział jak szybko oddycha, wyścig w wodzie był trochę męczący. Jej pierś falowała rytmicznie, oddech uspokajał się. Podkurczyła nogi w kolanach, trochę je rozłożyła, zamknęła oczy.- Pięknie tutaj, prawda? I tak cicho – wyszeptała – mogła bym leżeć tutaj do końca życia... Pocałuj mnie…Zaskoczony przechylił się w stronę dziewczyny i delikatnie musnął jej usta, po chwili ...
... mocno do niej przywarł, ich języki plątały się w radosnym tańcu. Wsunął rękę pod jej kostium kąpielowy, objął dłonią lewą pierś.- Ogrzeję ci trochę cycuszki, są takie chłodne, a jak pięknie sterczą te guziczki, - zsunął stanik kostiumu – muszę je polizać, tak apetycznie wyglądają.Ania nie oponowała, zaczęła głaskać krocze Jana.- A może wejdziemy jeszcze do wody? Chodź, tam jest tak przyjemnie – podniosła się i jednym skokiem znalazła wśród fal – no, czekam z niespodzianką!Jan zaskoczony podniósł głowę, obserwował dziewczynę.- Ejże, dlaczego zwlekasz? – na moment zniknęła pod wodą, po sekundzie wynurzyła się i zamachała nad głową zdjętymi majtkami – czekam na ciebie, wskakuj szybko.Widząc dolną część stroju kąpielowego w Ani ręce nie czekał dłużej i szybko znalazł się obok niej. Woda w tym miejscu miała prawie półtora metra głębokości, zanurkował więc, i zbliżył twarz do krocza kobiety. Bardzo wyraźnie widział zarys cipki, przywarł do niej ustami, polizał. Wyciągnęła go za włosy, sama zanurkowała. Jan poczuł jej dłonie na swym tyłku, poczuł, jak opadają ściągane przez nią kąpielówki i wreszcie poczuł usta na penisie. Sięgnął rękami pod wodę, rozpiął i zdjął stanik. Ania musiała zaczerpnąć powietrza, wynurzyła się, objęła Jana ramionami i pocałowała namiętnie. Odepchnęła się od jego torsu i popłynęła na głębszą wodę. Po chwili był obok niej, popłynęli na maleńką, zarośniętą krzakami wysepkę. Nie odzywali się do siebie, położyli w wysokiej, świeżej trawie. Ania polizała sterczącego ...