Fotograf cz1
Data: 14.11.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
Autor: Szary
... obciętej krótko rudej. Faceta nie kojarzę, chyba kelner sądząc po koszuli.
Wymieniłem szybko obiektyw na długi, sprawdziłem pamięć na karcie i włożyłem kilka tekturowych podkładek pod aparat, żeby ustabilizować go wycelowanego w górne okna.
Trzeba być w miarę subtelnym, nie chcę żeby pół sali się zajarało i zaczęło wyglądać w co ten facet taką armatą celuje. Byłoby po sesji.
Osłoniłem lekko ręką obrócony ekranik podglądu i włączyłem nagrywanie.
To musiało już chwilę trwać, bo całowali się bez opamiętania. On trzymał jej udo uniesione w górze i wędrował dłońmi po pośladku. Ona, wpijając w niego dłonie na zmianę całowała w usta, szyję i wtulała się w ramię łapiąc oddech. Byli podobnego wzrostu. Ciekawe jak ona sobie później poradzi z poprawą makijażu, wygląda to dosyć dramatycznie…
Tak, sytuacja zdecydowanie musi już trochę trwać, koniec z całowaniem. Gość pchnął dziewczynę na ścianę i zadarł jej spódnicę nad biodra. Z tej perspektywy widziałem niewiele tego, co się działo poniżej wysokości pępka, ale jej dłonie wduszone w jego włosy i dociskające głowę do podbrzusza nie zostawiały za wiele wyobraźni. Podobało jej się, nie wiedziała czy dociskać mu głowę, czy sobie uwolnioną spod bluzki pierś Trochę próbowała robić obie te rzeczy na raz..
Nieźle, nie sądziłem że będzie taki połów. Szkoda że dziewczyna jest mało znanym zwierzakiem wybiegowym, pewnie film skończy w prywatnym archiwum.
Gestem przyzwałem kelnera i poprosiłem o jeszcze raz to samo. Próbował ...
... zerknąć mi przez dłoń w ekranik, ale zniechęcony moim spojrzeniem odszedł do obowiązków.
Mijały sekundy, dostałem drugie piwo i , wciąż zakrywając dyskretnie ekran podglądu sączyłem je, chłonąc z zainteresowaniem rozwijającą się scenę.
Para zamieniła się przy ścianie, dziewczyna strasznie tarmosiła sprzączkę od paska, ale z niecierpliwości w końcu poddała się i uznała że sam rozporek w pełni wystarcza.
Boże, mam nadzieję że facet przygotował się, również higienicznie na takie ewentualności, byłby potworny wstyd jakby zniechęcił tak piękną istotę do podobnie porywczych gestów.
Ona się nie zniechęciła, on trochę odleciał… no i fajnie.
Kilka razy zamachałem ręką w powietrzu, usiłując chwycić kufel, ale nie było go w zasięgu. Co jest, przysiągłbym że był pełny.
Strasznie długo się czeka na własne, a tobie wolno idzie. Pozwolisz?
Ładny, kobiecy głos. Silny, zdecydowany, absolutnie nie dziewczęcy. Odwróciłem się w jego kierunku i zobaczyłem moją diwę sprzed budynku. Po żuchwie, rozgrzanej szyi i dekolcie płynęły perełki potu. Koszula wyglądała na bardziej rozpiętą niż poprzednio. Była zgrzana od tańca, ale spojrzenie miała niezwykle bystre.
Uderzyła mnie fala gorąca. Modliłem się żeby nie dostać rumieńców, w ogóle żeby nie dać po sobie poznać zaskoczenia. W pierwszej chwili strasznie mnie speszyła ta bezpośredniość, to że jestem w pracy, że w jej ramach właśnie nagrywam parę uprawiającą seks.
Coś w jej spojrzeniu, lekki uśmiech kącikiem ust ,albo błysk w oku ...