1. Jak Arletka spędziła wielkanoc 2019


    Data: 26.12.2021, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: transmasomax

    ... klęczałam przed kamerką. Z głośnika dobiegł mnie kobiecy głos z dziwnym akcentem. To nie była polka.
    
    - Czy ty szmato czasem nie pracujesz w klubie „Infernal Hole” lub a burdelu „Pink Angel” bo chyba znam te dupsko i głos, figurę też? – Zapytała łamaną polszczyzną kobieta.
    
    -Tak Pani ja pracuje tam. – Potwierdziłam.
    
    - Teraz tutaj to, co robisz? – Pytała.
    
    - Mój Pan pozwala mi czasem tutaj przyjechać do kraju i pomieszkać w jego domu w kraju. – Wyjaśniłam.
    
    - Ale, tak na co dzień jesteś w Holandii? – Zapytała.
    
    - Tak Pani jestem u Pana pod Amsterdamem. – Powiedziałam.
    
    - NO tak nie pomyliłam się kurwo jedna. Jesteś bardzo dobra, choć już nieco stara, ale dupę masz w sam raz dla tego celu, co chcemy. Odbyt masz dobrze zrujnowany. Szykuj dupsko i inne otwory. Obiecuję dołożyć starań abyś nie przestawała wyć i sikać spermą. – Powiedziała zadowolona ze śmiechem.
    
    Dalej to Pan mnie męczył i ćwiczył. Między innymi wyczyszczałam dupe do miski a następnie musiałam wszystko wypić. Gdy wyrzygałam to musiałam wszystko ponownie zlizać z podłogi i połknąć. Było już dobrze ciemno, gdy dał mi spokój. Licznik widzów jakby zwariował. Padały różne komentarze, ale ja nie reagowałam. I tak przez poniedziałek do piątku wypróżniałam się i pierdziałam. W końcu właściwie spałam na podłodze w Sali lewatyw zalana swoimi wydzielinami z odbytu, pęcherza i wymiocin. W piątek już byłam kompletnie czysta, gotowa i zmaltretowana. Ostatnie widzenie z Panem miałam rano. Już mnie nie męczył. ...
    ... Podałam mu dokładny adres, gdzie mieszkam, choć nie robię tego publicznie. Podał mi instrukcje jak mam się przygotować i jak czekać.
    
    - Na spotkanie, kurwo, masz być naga. Nie wolno ci mieć na sobie kompletnie nic. Naga pojedziesz. Jak przyjadę, masz mieć szeroko otwarte drzwi, przed drzwiami masz naga czekać w pozycji na pieska z wysoko wypiętą i rozwartą dupą. Łeb na dół do podłogi. Przyjdę i po przygotowaniu ciebie wyprowadzę. Przyjadę o 1800. Zrozumiano? – Oznajmił.
    
    - Tak Panie, ale… - Zająknęłam się przerażona.
    
    - Co, ale, szmato? – Zapytał.
    
    - Jak to nago, czekać przed drzwiami a potem wyjść? Będzie jasno. A sąsiedzi? – Zapytałam wystraszona.
    
    - Gówno mnie obchodzą twoi sąsiedzi. Jesteś kurwą męską, krową czy nie? To twoje zmartwienie, nie moje. – Odpowiedział ostro.
    
    - Tak, Pnie, rozumiem, przepraszam. – Odparłam zrezygnowana. A niech tam pomyślałam. Może nikt nie zobaczy. I tak sąsiedzi wiedzą o mnie i widzieli jak robię lewatywy naga na balkonie. Mam szczęście chyba, bo raczej oni są tolerancyjni co rzadkość w tym kraju.
    
    TRANSPOPRT KROWY NA SEKS:
    
    Nastał piątek. Noc jak zwykle na sedesie. Z dupy już leciała czysta woda. Odbyt wisiał otwarty i obolały. Tego dnia wypiłam tylko trzy porcje zawiesiny i do godziny 13 płakałam siedząc na sedesie. Teraz to już ciągle płakałam i jęczałam. Jestem strasznym tchórzem i nie mam instynktu obrony. Wydepilowałam ciało dokładni sama. Zawsze to robi moja kosmetyczka, ale tym razem nie było jak. Wykąpana i wykremowana, ...
«1...345...18»