1. Iga drugi raz


    Data: 31.12.2021, Kategorie: Pierwszy raz Anal Blondynki, Nastolatki Autor: janeczeksan

    ... pogadać, dosiądziesz się do nas? Jestem z kuzynem, poznacie się, to fajny chłopak.
    
    OK, kupię tylko jakieś żarcie i idę, kumpelki i tak poczekają, bo wracamy do domu około dziewiętnastej.
    
    Odebrałem torebki z hamburgerami, poczekałem na Igę i poszliśmy do naszego koca. Przedstawiłem dziewczynie Kajetana, no, muszę przyznać, że zrobiła na nim naprawdę wielkie wrażenie, bo na chwilę zaniemówił. Zajęliśmy się jedzeniem. Kajtek wpatrywał się w dziewczynę, oczy uciekały mu na zgrabne nogi, patrzył na ledwo okryty biust i płaski brzuch, odrobinę dłużej gapił się w krocze zasłonięte mikroskopijnym trójkącikiem jakiegoś materiału. Po jakimś czasie wstał i oddalił się za potrzebą w krzaki.
    
    No dobra, opowiadaj, co u ciebie – zachęciłem Igę do zwierzeń. - Jednak z Maćkiem nie wyszło?
    
    Niestety. Wyobraź sobie, że przyszedł do mnie, niby chciał się pogodzić, ale w momencie, kiedy na zgodę zaczęliśmy się całować i pieścić, zadzwonił jego telefon. Odebrał natychmiast, z treści takiej bardzo dziwnej rozmowy zrozumiałam, że spotyka się jeszcze z innymi dziewczynami. Miałam tego dość. Dostał w twarz, a po chwili wyjęłam swój telefon i pokazałam łajdakowi nasze zdjęcia! Normalnie faceta zamurowało! Zrobił się czerwony, patrzył na fotki i nie umiał powiedzieć słowa. Spytałam, czy wyobrażał sobie, że tylko on może mieć jakieś „boki”. No to zaczął mnie wyzywać od dziwek, cichodajek, aż znowu dostał w pysk i wyrzuciłam gnojka za drzwi. Nie było mi smutno, raczej byłam wściekła na ...
    ... siebie, że dałam się tak łatwo ugłaskać i mało brakowało, a wybaczyła bym temu zdrajcy, znowu byśmy się spotykali, jak dawniej i znowu zdradzał by mnie z innymi laskami...
    
    Nie zrobił ci krzywdy?
    
    Nie, nie jest damskim bokserem, absolutnie.
    
    Cieszę się. A teraz z kim jesteś?
    
    Z nikim, jestem sama – nagle nachyliła się do mnie i cichutko wyszeptała prosto do ucha – I brakuje mi takiego seksu, jak z tobą!
    
    Hmmm... Wszystko można nadrobić!
    
    Ale ja tak gadam, a nie wspomniałam o długu... Głupio mi, ale przyznam, że zapomniałam o tym... Dasz mi jeszcze trochę czasu?
    
    Nie widzę problemu. Właściwie nie masz żadnego długu, został anulowany. A jak twoje studia? - zadałem neutralne pytanie, bo kuzyn już był przy kocu. Nie chciałem wtajemniczać faceta w nasze sekrety.
    
    W październiku zaczynam ostatni rok. Pracę magisterską prawie skończyłam, wszystko przebiega zgodnie z planem.
    
    Super! Wskakujecie do wody? - podniosłem się z koca.
    
    Kajetan ruszył za mną, Iga na końcu. Kątem oka dostrzegłem, że bardzo uważnie taksuje wzrokiem mojego Kajtka, chyba dlatego wstała ostatnia. Weszliśmy do wody, pobaraszkowaliśmy trochę, kiedy dziewczyna podpłynęła do mnie z tajemniczą minką.
    
    Mówiłam tobie, ze brakuje mi seksu, może wymyślimy jakiś pretekst?
    
    Poczekaj trochę, coś wykombinuję, ale musisz mi pomóc. Hmmm.... Wiem. Na kocu spytaj mnie o książkę – podałem tytuł – potrzebujesz ją do swej pracy, a nie możesz nigdzie znaleźć, tym bardziej, że to naprawdę trudna do zdobycia ...
«1234...»