1. Ja, Cygaret - cz.5


    Data: 01.01.2022, Kategorie: Fetysz Humor, Autor: Cygaret

    ... język do jego ust i zaczęłam nim masować jego język. Był sprawny, a sam chłopak dobrze się całował. Położyłam dłoń na jego torsie i poczułam ciepło jego skóry. Przesunęłam palcami po tych wspaniałych, wyrzeźbionych mięśniach, a Gabriel w tym czasie położył dłoń na mojej piersi. Odsunęłam się delikatnie przerywając pocałunek, mimo iż bardzo nie chciałam tego robić.
    
    - Ostrzegam, że jeśli to zrobimy, to będziesz mnie musiał przenocować. Karolina nie wraca dzisiaj do pokoju, więc nie mam jak się dostać do własnego łóżka. - powtórzyłam, uśmiechając się delikatnie.
    
    - Ostatecznie możesz tutaj spać. - odpowiedział żartobliwie siląc się na poważny ton. - Chętnie przenocowałbym cię nie tylko dzisiaj, ale i później. Jak najczęściej. Obserwowałem cię i bardzo mi się podobasz, ale nie odważyłem się ciebie nigdy zaprosić na randkę, bo myślałem, że Karolina jest twoją dziewczyną. - wyznał. Te słowa zamurowały mnie. Podobałam mu się? Ale...przecież byłam ruda, miałam niezbyt wielkie cycki oraz byłam zakompleksiona. Jak ktoś taki może się komuś podobać?Niemniej jednak, to wyznanie sprawiło, iż moje pożądanie wzrosło tak, że wykraczało poza jakąkolwiek skalę. Niemalże rzuciłam się na Gabriela całując go namiętnie, a wkładałam w to całą pasję, jaką byłam w stanie z siebie wykrzesać. Jego dłonie przez chwilę błądziły po moim biuście, ale potem zawędrowały niżej. Chłopak złapał za mój sweter i ściągnął go jednym ruchem. Następnie złapał za zapięcie od mojego stanika i odsunął się nieco ...
    ... patrząc mi pytająco w oczy.
    
    - Zrób to wreszcie. - odparłam nie mogąc nasycić się jego bliskością, bardzo zniecierpliwiona, że przerwał pocałunek. Rozpiął zapięcie i już po chwili moje piersi zostały uwolnione z okowów biustonosza. Naparł na mnie zmuszając mnie, bym położyła się na łóżku, co też z radością uczyniłam. Chwilę później znalazł się nade mną i całował mnie jak oszalały, bez opamiętania. Pożądanie, które odczuwałam było coraz potężniejsze i teraz, jedyne o czym marzyłam, to o seksie. Gabriel zaczął całować moją szyję, a ja czułam coś jak ból, chociaż nie do końca można to było tak nazwać. Czy tak się robiło malinki?Potem ustami zszedł niżej i zaczął pieścić moje piersi skupiając się głównie na sutkach. Pojękiwałam cichutko, bo bardzo mnie podniecały takie działania. Po chwili takiej zabawy zszedł pocałunkami niżej, na mój brzuch, który też miał mocno zarysowane mięśnie. Dbałam o siebie, chodziłam na siłownię i dużo biegałam. Poza tym, byłam wygimnastykowana, umiałam zrobić każdy rodzaj szpagatu. Złapał za moje legginsy i ściągnął je ze mnie. Teraz już byłam jedynie w skąpych stringach i bawełnianych skarpetkach. Fakt, dziwne połączenie.Wodził językiem tuż przy moich majtkach zostawiając po sobie wilgotny ślad. Ta część garderoby mnie uwierała, więc poruszyłam biodrami chcąc dać mu znak, by mnie uwolnił. Zrozumiał i posłusznie spełnił moją prośbę. Nie licząc skarpetek, leżałam przed nim naga i ociekająca pożądaniem. Już się chciał zabrać za dawanie mi rozkoszy, ale ...
«1234...»