Kamila niewolnica (IX). Elitarna osiemnastka
Data: 08.01.2022,
Kategorie:
nauczycielka,
uczeń,
BDSM
Brutalny sex
impreza,
Autor: Falanga JONS
... uwagi na obraźliwe epitety. Wręcz przeciwnie, fakt, że osiemnastoletni uczeń tak sobie poczyna ze starszą nauczycielką, podniecał ją jeszcze mocniej.
- Co mam robić, czego chcesz? Powiedz! – rozkazał nieznoszącym sprzeciwu głosem.
- Rżnij mnie! – dostosowała się do oczekiwań ucznia, totalnie zdominowana nauczycielka. – Rżnij mnie, mocno, jak tylko pragniesz. Aaaach...
- Mów tak dziwko, mów... Jeszcze... Chcę usłyszeć!
- Rżnij mnie Patryk, pierdol mnie... Słyszysz?! – jęczała wysokim tonem Kamila. – Proszę, pierdol mnie, tak...! Błagam cię... Właśnie taaaak...! Aaaaach...! Aaaaaach...! O Jezu...! Aaaaaaach...! Aaaaaach... - jęki praktycznie zamieniły się w dziki krzyk.
Nie było już ratunku. Przeciągłe odgłosy wydobywające się z ust pięknej nauczycielki, zdolne obudzić trupa zadziałały tak jak musiały zadziałać. Patryk wzmógł furię i po kilku pchnięciach zalał cipkę pani profesor swoim nasieniem. Z jego ust wydobył się trochę jęk a bardziej krzyk. Zabrzmiał jak okrzyk triumfu, zwycięstwa. Oszołomiony, nie mógł uwierzyć. Zdobył ją, wyruchał! Wygrał swoją bitwę, jest wielki! Stał przed stołem i wyrzucił w górę swe zaciśnięte dłonie, jak zwycięzca wyścigu kolarskiego.
Właśnie tak, kurwa! Wyruchał ją!
Jego penis oklapł trochę, ale właściciel wiedział, że to jeszcze nie koniec. Kilka, kilkanaście minut, zależy na ile pozwoli stan Kamili i będzie gotów do ataku raz jeszcze. A zrobi to jeszcze raz. Tym razem jeszcze bardziej, już perfidnie potraktuje ją jako swą ...
... własność!
Teraz sięgnął do kieszeni spodni i zapalił papierosa. Kamila leżała niemal kompletnie nieruchomo na stole. To dobrze. Ruszył w kierunku komputera. Gorączkowo odpalił jakiś program do filmów. Wrzucił odpowiedni plik. Poczuł jak jego twarz rozciąga się w uśmiechu zwycięstwa. Kamery zadziałały, wszystko się nagrało. Ma niewiarygodną pamiątkę z tego epokowego wydarzenia. Pamiątkę na całe życie. Pamiątkę i dowód, którym będzie się teraz mógł pochwalić każdemu szkolnemu koledze, bądź zwykłemu sąsiadowi.
"Wyruchałem niezdobytą panią profesor! Widziałeś? Nie? To chodź, pokaże ci!"
Tak to będzie wyglądać. Tymczasem co jakiś czas rzucał okiem na stół. Nauczycielka wciąż nie sprawiała wrażenia, by miała z niego uciec. To dobrze, będzie miał więcej czasu na regenerację sił.
Kamila faktycznie długo leżała na stole, z trudem łapiąc kontakt z rzeczywistością. W uszach wciąż dudniła muzyka, ciało drżało, mięśnie były jak z waty. Minęło dobrych kilka minut, nim spróbowała niezdarnie się podnieść. Miała problemy z tym by usiąść na stole, w końcu znalazła jakąś pozycję. Patrzyła na swoje nagie ciało, patrzyła na nagiego chłopaka siedzącego dwa metry dalej, patrzącego w monitor.
Co tu się w ogóle stało?
- Co robisz? – słabym tonem, zadała w końcu mało inteligentne pytanie.
Zaraz, zaraz... Stół, nagość. Jej i jego... W uszach dzwoniła jej muzyka, czuła jak ciało drży, mięśnie niemal całkowicie zwiotczały. Co się stało, co się tutaj działo? Czy my naprawdę, czy ja ...