1. Anons - Dorota.


    Data: 11.01.2022, Kategorie: Brutalny sex Autor: Tomnick

    ... początek kolejnego. Każdy projekt zakończony sukcesem, o którym informował zleceniodawca, wykorzystujący reklamy naszego autorstwa, kończył się imprezą, na ogół przeradzającą się w alkoholowe szaleństwo. Impreza odbywała się w piątkowy wieczór, a sukces ogłoszony przez zleceniodawcę oznaczał premię dla każdego uczestnika projektu. Którąś z dziewczyn nakłoniono do striptizu, któryś z facetów sam chętnie rozbierał się, urządzano jakieś szalone zawody, kończące się wizytą przynajmniej jednego uczestnika na SOR-ze. Oczywiście, dopiero gdy zaczął trzeźwieć i odczuwać ból. Jakaś dziewczyna uległa kolegom pod wpływem alkoholu, podchmielony facet godził się na seks z niezbyt atrakcyjną koleżanką. Wiadomo było, że im bliżej końca imprezy, tym więcej będzie seksualnych ekscesów. Dlatego niektórzy śpieszyli się z piciem i nakłanianiem dziewczyn do picia. Nie lubili długo czekać.
    
    W ten sposób ‘zdobyli’ kiedyś naszą starszą i ważną w hierarchii firmy koleżankę, Marię. Była pod pięćdziesiątkę, „przy kości”, zadbana, z blond fryzurą, zawsze elegancko ubrana, ale też sztywna, wyniosła i nieprzyjemna wobec podwładnych. Bardzo odgrywała się na nich za każdą porażkę, za każde niepowodzenie. Współpracownicy bali się jej zemsty. Umiejętnie wykorzystywała wewnętrzne przepisy, żeby ukarać podwładnych. Odnosiła sukcesy na polu zawodowym, więc przełożeni nie wtrącali się w jej sprawy, a podwładni nie chcieli ryzykować utraty premii, a nawet pracy, składaniem skargi. Maria zatem bezkarnie rządziła ...
    ... w swoim pionie...
    
    Podczas jednej z rzadkich imprez pozwoliła sobie na dwa albo trzy kieliszki. W każdym razie o jeden za dużo. Kilku mężczyzn szybko zwietrzyło okazję i zaczęło ją naciskać. Pogaduszki, komplementy, toasty, niewinne żarty, kolejne toasty. Dała się namówić na kolejne toasty, potem na taniec, jeden, drugi. Wreszcie wypiła spory kieliszek "dla ugaszenia pragnienia" i w końcu jeden z chłopaków zaprowadził ją do któregoś z wolnych pomieszczeń. Wszyscy bawili się, więc nikt nie zwracał na nią szczególnej uwagi. Ale panowie dopięli swego i skorzystali. To jednak historia na odrębne opowiadanie. Zresztą, potem sporo zmieniło się w firmie. Tak, w dużym skrócie, wygląda przebieg większości firmowych imprez. Tylko bardziej przezorni, niezainteresowani udziałem w erotycznych ekscesach, wcześniej i ‘po angielsku’ opuszczają firmę. Najbardziej przezorni nigdy nie komentują wydarzeń z żadnej imprezy.
    
    @
    
    W takiej alkoholowym klimacie szaleńczych pomysłów też zgodziłam się na szybki seks z kolegą z pracy. Inny dział, widywaliśmy się przelotnie, ale napierał na mnie. Tego wieczora wypiłam za dużo. Zresztą, jak zwykle na takiej imprezie, w ten sposób kwitując gratulacje od zawistnych i życzliwych koleżanek i kolegów. W końcu, zmęczona alkoholem, wrażeniami, podekscytowana kolejnym sukcesem, dałam upust radości i pozwoliłam się zaciągnąć sympatycznemu chłopakowi do jednego z opuszczonych pomieszczeń. Chłopak podobał się dziewczynom. Uprzejmy, elokwentny, szczupły brunet, ...
«1234...7»