Rodzinne tajemnice
Data: 15.01.2022,
Kategorie:
Masturbacja
zakazany owoc,
podglądaczka,
Autor: CichyPisarz
... nagle, jak pękająca bańka mydlana. Przyzwoitość wciąż blokowała te zwariowane fantazje, a jej głowę wciąż bombardowały natrętne myśli. Dla niej to była podróż w nieznane. Wkrótce doświadczyła swoich pragnień.
W tym dniu skończyła pracę i nic nie zapowiadało, że ten dzień będzie jakiś wyjątkowy. Wszystko zmieniła droga powrotna do domu tramwajem. Zapatrzyła się na parę nastolatków i zaczęła się zastanawiać, czy uprawiają seks. Wyobraźnia zrobiła resztę. W mieszkaniu już nawet nie chciała myśleć o obiedzie, chciała poczuć swoją dłoń lub któryś z gadżetów w sobie, ale finalnie odłożyła przyjemność na później, a po zajęciu myśli czymś innym, chwilowo straciła ochotę na pieszczoty.
Siedziała przed telewizorem, kiedy sprośne myśli wróciły i jej dłoń szybko znalazła drogę do jej rozkosznej doliny. Czemu nie - stwierdziła, nie widziała przeszkód by to zrobić. Początkowo nawet nie zdejmowała spodenek i bielizny. Jej dłoń koncertowo pocierała srom i dopiero na chwilę przed orgazmem, zsunęła dolną część ubioru, by podziwiać swoją nagość i aktywną pracę jej paluszków. Nie ukrywała niczego, kiedy regulując przyspieszony oddech, siedziała z rozłożonymi udami i z dłonią głaszczącą jej muszelkę. Robiła to najczulej jak umiała. Spodenki i zawinięte w nie majteczki leżały na podłodze i czasem natrafiła na nie bosa stopa kobiety.
Przez resztę wieczoru miała świetny humor, ale wciąż czegoś jej brakowało. Czuła się wciąż jakby spięta. Postanowiła wziąć kąpiel. Nie prysznic, a kąpiel. ...
... Chciała się zrelaksować. Ogromną przyjemność sprawiła jej nie tylko ciepła woda, ale też aromatyczne olejki których użyła do kąpieli. Po kilkunastu minutach w objęciach ciepłej wody, jej paluszki ponownie zaczęły początkowo niewinne pieszczoty, by po chwili zamieniły się w regularną masturbację.
To był ten moment. Marzena poczuła impuls, który spowodował, że wyszła z wanny i szybkimi krokami pobiegła podniecona do sypialni, znacząc na podłodze mokre ślady stóp. Równie podekscytowana jak przed chwilą, a może nawet bardziej, weszła z powrotem do wciąż ciepłej wody. Chwilę po tym, w jej cipce poruszał się sztuczny członek. Po kolejnej minucie zabawy była rozgrzana do czerwoności i na tyle śmiała, że uklęknęła w lekko spienionej wodzie i zaczęła realizować swoje pragnienie. Potrzebowała zmiany i nowego dreszczyku emocji. Uznała, że łazienka będzie do tego idealnym miejscem.
Najpierw sprawdziła palcem, czy będzie to możliwe. Nie było łatwo, ale się udało. Już nawet myślała, że sobie to odpuści, bo poczuła pewne obawy, ale ciekawość i podniecenie zwyciężyły. Początkowo bardzo się męczyła. Mimo że wybrała z szuflady szczupłe dildo, nie była w stanie przemóc oporu ściśniętego nerwowo zwieracza. Wciąż jednak próbowała. Przyszła jej z pomocą myśl, która umożliwiła jej rozdziewiczenie tyłeczka. Szaleństwo i determinacja popchnęły ją do dalszych prób, tyle że tym razem, sztuczny członek został solidnie nawilżony płynem do higieny intymnej. Jej słoneczko poddawało się stopniowo, aż w ...