Perwersje - Powrót (z szuflady)
Data: 12.08.2019,
Kategorie:
hotel,
blowjob,
przygodny,
krępowanie rąk,
Oralnie,
Autor: Tumblrowycz
... ona wie czego chce tej nocy. Wiedziała. Chciała.
Jednakże oboje do tej pory nie wiedzą, dlaczego tak przedłużali tę grę wstępną.
***
W pewnym momencie zapadła niezręczna cisza. Wyczekiwanie. Tematy do rozmowy się nie skończyły. Wręcz przeciwnie. Jedno i drugie potrafiłoby wymienić jeszcze kilka tuzinów.
Po prostu spojrzał jej w oczy a ona zaniemówiła. Siedziała na krawędzi łóżka z nogą założoną na drugą i odwróciła wzrok. Niezręcznie starała się jeszcze opróżnić i tak prawie już pustą szklankę wina. W tym czasie on położył na podłodze butelkę, z której wcześniej pił duszkiem ze względu na brak drugiej szklanki. Wyciągnął też puste naczynie z jej palców i odłożył na szafkę nocną. Ich oczy znów się spotkały. Zaraz potem usta.
Po chwili całe ciała.
Uklęknął przed nią. Jego wargi były delikatne, ale dłonie już mniej. Jednym ruchem rozszerzył jej nogi, podciągnął spódnicę i przysunął do siebie. Ona odruchowo na niego naparła i przez koronkę majtek poczuła, że on jest tak samo napalony jak ona.
Czuła dłoń na karku, jak przysuwa ją do siebie wplatając palce we włosy i dusi ustami. Niewyraźnie czuła drugą dłoń jak wędruje przez plecy, po jej talii, do biustu. Przez tkaninę stanika palce zaciskają się na sutku, ściskają całą pierś. Kilka razy masują. Usta wędrują na szyję, kąsają w czułe miejsca, jej ciało zaczyna drżeć. Odruchowo chce się odsunąć, ale on przyciąga ją bardziej do siebie.
Czuje dotyk między nogami, jego palce wsuwają się pod boczną krawędź ...
... majtek. Kciuk (chyba kciuk) dotyka miejsca gdzie jest cała mokra, wchodzi dokładnie w to miejsce, wędruje delikatnie po „łączeniu”. W górę i w dół. Kilka razy. Bardzo powoli.
Brutalnie wchodzi do środka, a jej plecy wyginają się łuk. Twarz kieruje się w sufit. Usta otwierają w małe „o”. Zachłysnęła się powietrzem.
Dłoń z karku przeszła na szyję, dotknęła twarzy, drugi kciuk wylądował na jej wargach. Pocałowała go. Zaczęła ssać Tak bardzo teraz chciała pocałować inną jego część, inny element ciała. W końcu go poczuć.
Pchnął ją na plecy i pochylił się nad nią. Złożył jej nogi i podciągnął wyżej spódnicę, by zerwać z niej majki. Po sekundzie nie miała już na sobie bielizny. Była tak wilgotna, że miała wrażenie, że figi się od niej odklejają.
Przez chwilę się zezłościła, że nawet nie będzie miał okazji podziwiać zestawu, który dla niego przyszykowała. Wybierała go przecież tak długo. Przeszło jej kiedy znów rozszerzył jej uda a jego twarz wylądowała między nimi.
Poczuła jego usta na sobie. Język wchodził w nią gwałtownie tylko po to by znów skupić się na ulubionym punkcie. Miejscu które doprowadzało ją do drżenia i które teraz było napęczniałe. Wyczuł to i odnalazł jej rytm. „Drążył” ją w ten sposób do momentu, w którym była już „prawie”, tylko po by zmienić rytm i oddalić ją od eksplodowania. Wyginała się pod nim, tak że miał wrażenie, że sprawia jej ból. Szarpała palcami pościel.
Tymczasem on ciągle trzymał dłoń na jej twarzy. Nie mogła się już skupić na tym by ...