1. Paulina, we władzy męża. 6 cz.4


    Data: 29.01.2022, Kategorie: Anal BDSM Sex grupowy Autor: UleglyPiotr

    ... z Tobą wszystko co każą. Zresztą wiesz też z pewnością, że miałam taki mały epizodzik lesbijski z tą naszą sąsiadką Ritą.
    
    - Oczywiście, że wiemy i o tym. Wszystko więc już sobie wyjaśniłyśmy w każdej chwili zresztą, gdybyś czegoś nie wiedziała, możesz się mnie o wszystko zapytać, wymienimy się też potem numerami telefonów. Teraz możemy chyba już wracać do gości. Mateuszek zaraz Ci się oświadczy. Sprawę z obrożą mamy już całkowicie zamkniętą, jesteś już na zawsze jego uległą i niewolnicą. Pozostały tylko oświadczyny i będziemy mogli oficjalnie i na poważnie zacząć przygotowania do Waszego ślubu i wesela. Jak pewnie wiesz wstępna data jest wyznaczona na święta Bożego Narodzenia.
    
    - Tak mamusiu, chodźmy już więc do gości, bo pewnie się niecierpliwią.
    
    Idziemy więc do głównego dużego salonu.
    
    - Wyjaśniłam jej wszystko bardzo dokładnie, zresztą to bardzo bystra dziołcha, w lot wszystko pojmuje. Możemy więc zaczynać. Stanęłam na środku salonu, mile się uśmiechając do wszystkich. Mój Mati podszedł do mnie. Przyklęknął i usłyszałam.
    
    - Paulinko, kochana moja, czy zgadzasz się wyjść za mnie?, zostaniesz moją żoną?
    
    - Chcę, oczywiście że chcę, Ty mój Mateuszku kochany.
    
    Wstał i wyjął z kieszeni małe pudełeczko, otworzył i ukazał się śliczny złoty pierścionek z zielonym oczkiem. Był naprawdę prześliczny. Zaraz też miałam go już na palcu. Otrzymaliśmy gromkie brawa.
    
    - Dziękujmy bardzo wszystkim za przybycie, że byliście świadkami naszych zaręczyn i wraz z nami ...
    ... cieszycie się z naszego szczęścia. Korzystając z okazji, chcemy was powiadomić, że ślub planujemy na święta gwiazdkowe. Za rok, gdy skończę studia, Paulinka przestanie brać pigułki i liczymy, że powiększy się nasza rodzina. Na teraz zaplanowałem, żeby każdy z obecnych dał mojej żonie i mamie tyle mocnych klapsów na gołe pupy ile sami będziecie chcieli, po nich zostaną umocowane w dybach i przeze mnie i mojego tatę porządnie wychłostane rzemienną dyscypliną. Potem chętni będą mogli je ruchać, podczas gdy pozostałe obecne tutaj niewolnice zajmą się kończeniem przygotowania i podawaniem obiadu. Paulinko, teraz zupełnie zdejmę już z Ciebie to kuse wdzianko i będziesz wraz z mamą podchodziła do każdego z obecnych mężczyzn nago po solidne klapsy. Gdy dostaniecie od wszystkich, to stań przy dybach, zostaniesz w nich unieruchomiona i porządnie wychłostana, po Tobie mama.
    
    Zdjął ze mnie te ostatnie łaszki i zostałam już na zawsze naga. Podchodziłam do każdego z obecnych, dostawałam dłońmi mocne klapsy w tą moją pulchniutką dupkę. Na koniec pupa była już cała bardzo czerwona i gorąca. Byłam jak w jakimś transie, nie kontaktowałam za bardzo co się dzieje. Stanęłam przy dybach. Zostałam przez Mateusza i tatę porządnie do nich przywiązana i zaczęło się lanie, bili całym zamachem. Ale nie czułam już bólu, tylko olbrzymie podniecenie i trochę wstydu, ale ja już bardzo polubiłam się wstydzić. Miałam też w trakcie tego lania kilka błogich orgazmów. Było cudownie. Nagle przestali mnie bić. Kątem oka ...
«12...101112...15»