-
Paulina, we władzy męża. 6 cz.4
Data: 29.01.2022, Kategorie: Anal BDSM Sex grupowy Autor: UleglyPiotr
... Mati wylewał zupę na talerze. Wszystko mi smakowało wybornie, jaka jestem szczęśliwa. Już nawet nie boję się jutrzejszego dnia. Zjedliśmy wszystko z apetytem. Od razu poszliśmy do łóżka. Mateusz zaraz położył się na mnie, też był bardzo podniecony. Usnęliśmy po chwili zaspokojeni. Budzik nastawiłam na siódmą. Teraz tylko kąpiel, włosy i całą reszta. - Mati, wystarczy nam dzisiaj chyba sama jajecznica na śniadanie. - Tak, zrobię dla nas jajecznicę, a Ty jak zgłodniejesz to najwyżej porwiesz jakąś kiełbasę z lodówki. Teraz jednak się szykuj, wiem że chcesz się zrobić na bóstwo. No pewnie ma rację i porwie kiełbasę z lodówki, jak on mnie dobrze już zna. Poleżałam chwilę w wannie. Umyłam dokładnie się cała. Nasmarowałam balsamem i teraz makijaż. Wyszedł mi nawet ładnie, wyglądam seksi, ale nie za bardzo wyzywająco. Do tego poprawić włosy. Teraz śniadanie, może jeszcze nie wystygło. Zjadłam szybko i mogę się zacząć ubierać. Najpierw pasek do pończoch i pończochy, na to już tylko sama sukienka. Korek analny w pupę i mogę odpocząć. - A Ty Mateusz jak jesteś daleko?, może pomóc Ci w czymś? - Nie dziękuję, zaraz też będę gotowy. Dochodzi dziewiąta, pewnie Rafał z Ritą też zaraz zejdą. Po chwili zeszli. Jacy wystrojeni. Rita w wizytowej bardzo krótkiej seksi sukience, dodatkowo z obrożą na szyi i prowadzona na przypiętej do niej smyczy przez swojego Rafała. - Bardzo się cieszę, że też jedziecie z nami. Nie znałabym tam przecież nikogo, no oczywiście oprócz ...
... Matiego. Pierwszy raz ich zobaczę, żebym tylko czegoś nie palnęła, nie mam przecież zupełnie doświadczenia w tych wszystkich praktykach BDSM, obejrzałam kilka filmów z tego rodzaju, praktyki jedynie tyle co tutaj z nami. Jak oni wszyscy mnie przyjmą. - Nie przejmuj się Paula tym wszystkim zupełnie, będziesz przecież tam najważniejszym VIP – em. Dziewczyna i po niedługim czasie przemianowana na narzeczoną młodego Panicza, nikt nawet krzywo na Ciebie nie spojrzy. - Ale czy się jeszcze im spodobam, szczególnie rodzicom Mateusza? - To na pewno. Jesteś śliczna, jego tata też gustuje jedynie w grubaskach, Twoja przyszła teściowa też jest otyła. Do tego jesteś bystra, miła, inteligentna, i z poczuciem humoru. Jestem pewna, że Cię tam wszyscy zaakceptują oraz bardzo polubią. - Wobec tego bardzo się cieszę, uspokoiłaś mnie zupełnie. - Jesteśmy już gotowi, teraz torba i możemy schodzić do samochodu. Masz wszystko spakowane Paulinko? To jeszcze tylko przypnę Ci smycz. - Chyba tak, kilka razy sprawdzałam. No to schodzimy. Wsiedliśmy wszyscy i ruszamy, dobrze że Ritka uspokoiła mnie, będę tam swobodniejsza, chociaż troszkę tremy, to jeszcze mam. Wyjechaliśmy już na dalekie przedmieścia. - Paulinko, weź mój telefon i z ulubionych kontaktów wybierz ten zapisany jako „Tata”, oraz wyślij tam SMS – a, o treści „Dojeżdżamy” Wysłałam jak kazał. Poczułam rumieńce na policzkach. Naraz w oddali widzę otwierającą się jedną z bram. Tam właśnie wjeżdżamy. Wysiadamy. Nagle ...