1. Sasiadka w potrzebie XXVI (Uwiklanie)


    Data: 02.02.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Adam

    ... Twój popęd, przecież ona nic nie umie w seksie” - skończyła wywód„Skąd wiesz? Paweł tak Ci powiedział? Gwarantuje, że jest to obecnie najlepiej wyszkolona dziewczyna ze wszystkich, które znasz. Nauczyła się trochę pod moim okiem”„Na pewno byłabym lepsza od niej. Potrafię robić bardzo szalone rzeczy, nie jetem taką nudziarą jak ona”„Nie zakładałbym się o to, że jesteś lepsza” - dodałem mając już ją w garści. „Marta niczego nie odmawia, jest gotowa na wszystko”„To sam się przekonaj” - mówiąc to położyła mi rękę na udzie, sunąc nią w górę i w dół. „Przed stacją jest opuszczona stacja kolejowa, jeśli się nie boisz przegranej, to możesz tam podjechać, nie zawiedziesz się” - kontynuowała„Dzięki ale raczej nie skorzystam, mam już wszystko” - podkręcałem atmosferę stąpając po cienkiej linii, widząc jak na jej twarzy maluje się zawód pomieszany ze złością.Kiedy w oddali zaczęła migotać zielona aura stacji paliw BP, zacząłem się rozglądać nad owym skrętem we wspomniany dworzec. Niewielka boczna droga pojawiła się szybko, więc bez namysłu wrzuciłem kierunkowskaz i nieoczekiwanie odbiłem na miejscówkę. Ponieważ było już ciemno, a miejsce nie było oświetlone, bez trudu znalazłem dyskretny zaułek. Zatrzymałem się rzucając do nieco zaskoczonej Gabrysi:„Wysiadaj, mamy mało czasu” - po czym sam nacisnąłem na klamkę aby opuścić pojazdDziewczyna sprintem wysiadła z auta, a ja spokojnie podszedłem do niej, rozpinając spodnie. Nie musiałem nic mówić, bo od razu przykucnęła otwierając usta i ...
    ... łapiąc mnie za twardniejącego kutasa. Wsunęła go do ust, próbując włożyć całego. Pomimo tego, że wciąż się krztusiła, nie odpuszczała pakując go niemal w całości. Widać było, że stara się zrobić wrażenie. Złapałem ją za ciemne włosy i nabijałem bezlitośnie jej śliczną twarz na swojego fiuta. Po chwili wypuściła go z ust, spojrzała na mnie pytająco:„Mam skończyć w ten sposób, czy chcesz we mnie wejść? Możesz bez gumki, ale trzeba uważać, żebyś nie spuścił się w środku” - dodała„Odwróć się i oprzyj o auto” - zarządziłem, a Gabi posłusznie wykonała polecenie, podciągając krótką sukienkę do góry. Jej tyłem opinały czarne, zdobione koronką stringi, które zsunąłem natychmiast. Kucnąłem za nią, rozchyliłem dłońmi pośladki, po czym polizałem obie dziurki, patrząc jak cała drży. Jej cipka była wygolona na zero i niezwykle aromatyczna. Wstałem nie tracąc czasu, wyciągnąłem prezerwatywę i nałożyłem na sterczącego penisa. Przyłożyłem główkę do cipki i energicznym ruchem wszedłem w nią do samego końca zastygając na chwilę. Jej głośnie jęknięcie podniecało mnie jeszcze bardziej. Rozpocząłem ostre rżnięcie, jej cipka stawiała opór, jednak była na tyle wilgotna, że udawało mi się ją dymać dobijając pełnymi jajkami o jej pośladki. Krótkie krzyknięcia z jej ust zaczęły być tłumione przez głośne sapnięcia. Kiedy ich intensywność wzrastała, jeszcze bardziej przyśpieszyłem swe ruchy, rżnąc ją jak rasową kurewkę, bez taryfy ulgowej. Głośny krzyk z jej ust połączony z zaciskającymi się mięśniami cipki ...
«1234...»