Władca Run (IV)
Data: 07.02.2022,
Kategorie:
Fantazja
Sex grupowy
Autor: Kaga
... sztywny pal. Jęknęli oboje. A potem Kurt zaczął się poruszać, wywołując fale niezwykle mocnej rozkoszy.
Długo to nie potrwało. Może kilkanaście ruchów później, dziurka Emmy zaczęła pulsować, a szatynka krzyknęła z przyjemności, jednocześnie czując, jak znajdująca się w niej męskość drży i wypluwa z siebie ogromne ilości spermy. Biały lepki płyn błyskawicznie wypełnił malutkie wnętrze i wylewał się na zewnątrz przez chwilę, zanim łowca nie wyszedł z niej i ostatnich strug nie posłał na plecy i pośladki kochanki. Magia potężnie zwiększyła jego możliwości w tym zakresie. Podniecona białowłosa widząc to zmieniła pozycję i zaczęła języczkiem zachłannie zlizywać wszystko.
Napięcie nieco zelżało, więc Kurt zapiął spodnie i zsunął się z łóżka.
- Pójdę sprawdzić co z tą wodą. Nie bądźcie za głośne - zaśmiał się, wiedząc, że grzeczne na pewno nie będą.
Gdy wrócił z pierwszymi wiadrami wody, obie były już nagie. Leżały na łóżku splecione razem, z głowami pomiędzy nogami towarzyszki, pojękując i wyraźnie nie pierwszy raz sprawiając sobie w ten sposób przyjemność. Balia niestety była za mała, by kąpała się w niej więcej niż jedna osoba. Wlał wodę i wyszedł ponownie, w kilka minut napełniając całą balię. Pierwsza do środka weszła Pauline, a Kurt z chęcią zajął się myciem jej delikatnego ciała. Gdy wstała, cała mokra, miał już taką ochotę, że powstrzymał się z trudem.
Nie dało się ukryć jak bardzo podniecały go ich ciała. Emma z wszystkowiedzącym uśmiechem weszła do balii, a ...
... kapłanka zbliżyła od tyłu do mężczyzny, delikatnie pomagając mu zdjąć najpierw skórzaną kamizelkę, a potem sięgając do jego spodni. Szatynka oparła się o balię, wypinając w górę ledwo zakryte przez wodę piersi.
- Ona się tobą zajmie, ty możesz zająć się mną, Kurt.
Szybko poczuła silne dłonie na swoim ciele, pieszczące ją bardziej, niż myjące. Z łatwością zakrywał rękami jej małe piersi, przez długą chwilę bawiąc się sterczącymi sutkami. Białowłosa w tym czasie pozbyła się już spodni i butów druida i klęknęła obok niego. Poczuł, jak bierze twardy człon w swoją małą dłoń. Porusza nią przez chwilę, ściągając skórkę w tył i obnażając go najbardziej jak mogła. A potem jak jej mokre i miękkie usta obejmują żołądź, a język gładzi go powoli. Jęknął. To ją pobudziło do dalszego działania. Poruszyła głową, z każdą chwilą przyjmując go do ust dalej i dalej. Przyjemność była nie do opisania. Ręce mężczyzny poruszały się coraz mniej skoordynowanie, pieszcząc ciało wojowniczki, która słysząc jego jęki, sięgnęła do swojego łona i masturbowała się powoli, z zamkniętymi oczami. Blondynka natomiast nie zwalniała, coraz mocniej i szybciej ssąc penisa. Jedna z jej dłoni ciągle obejmowała go u nasady, pomagając ustom. Droga pieściła wielkie jądra, gładząc je, drapiąc i ściskając.
Kurt nie mógł wytrzymać długo. Wraz z ogromną produkcja nasienia jego wytrzymałość w tym zakresie bardzo zmalała... co bardzo cieszyło dziewczyny. Jęknął głośno i przeciągle, przenosząc dłonie na głowę Pauline i ...