1. Karolina i Robert. 6


    Data: 15.08.2019, Kategorie: Anal Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---

    Znowu kupił mi kwiaty, uwielbiam go... a wieczorem podjechał mnie o ten anal z majstrami...
    
    Odpowiedziałam prawdę, że lubię, a nawet uwielbiam, bo orgazmy analne są takie inne i mocniejsze...
    
    A on zaproponował, że jak mi tyłek odpocznie to może dam się wyrypać przez Mariusza ?
    
    Oczywiście, co to za pytanie, on jeszcze mnie nie zna... jak dowie się wszystkiego... kiedyś... to albo zostawi, albo odda swoją duszę w całości...
    
    Do tego czasu będę idealną żoną, posłuszną i uległą... Ale i będę go zaskakiwać, i powoli pokazywać swoje prawdziwe oblicze... KURWY.
    
    Myślę, że... a może nie... a może tak...
    
    Zaproponowałam jutrzejszy wieczór... po co czekać... muszę się naładować seksem... napełnić umysł i duszę największą ilością doznań... tak jakby na zapas...
    
    Dam czadu... zapamięta to na długo... a najbardziej cieszę się, że zaakceptował Mariusza i, że młody daje radę...
    
    Przedpołudniem zadzwoniłam do niego...
    
    - Mariuszku ?
    
    - Tak moja Pani...
    
    - Mój mąż jest bardzo z ciebie zadowolony, szanuje, że jesteś chętny i dyspozycyjny... i oferuje ci mój tyłek do zerżnięcia...
    
    - Anal ?
    
    - Tak, i to tak... jak będziesz chciał...
    
    - Czyli ?
    
    - Tak, jak ja chcę...
    
    - Oczywiście... a jak ma być ?
    
    - Mocno, intensywnie, mam ochotę to czuć przez następne dni.. albo i tygodnie... nie wiadomo, kiedy znowu się zobaczymy...
    
    - Widziałem kilka filmików... dobra kilkadziesiąt... jak to robią z takimi mężami i ich żonami... to się nazywa cockold...
    
    - I co tam ...
    ... robią... ?
    
    - Jadą laski po bandzie... poniżają, biją... rypią do bólu...
    
    - Tego potrzebuję.... już mam rękę w cipce... mów jeszcze...
    
    - I co jest najdziwniejsze... poniżają ich facetów.... zmuszają do połykania ich spermy, do obciągania im kutasów, a na koniec zawsze mają wylizać cipkę swojej żony...
    
    - Niemożliwe, Robert nigdy tego mi nie mówił...
    
    - Może jest inny...
    
    - Nie chcę abyś go poniżał... nigdy się na to nie zgodzę...
    
    - Oni sami się zgadzają....
    
    - U nas tak nie będzie.... to jest mój mąż... możesz mnie zeszmacić... zobaczymy jak zareaguje... najwyżej nigdy już tak nie zrobimy...
    
    - Jak się rozkręcę to może naprawdę być ostro...
    
    - Dochodzę... powiedz, co mi zrobisz.... ?
    
    Wkładałam już cztery palce w cipę... wszystko odżywa... każde wspomnienie... jak mnie bili, jak walili dupę na ostro... jak gwałcili mi gardło... i jak zalewali ja spermą...
    
    - Uderzę cię...
    
    - Mów jeszcze...
    
    - Stłukę twój tyłek... zgwałcę ci usta....
    
    - Zaraz dojdę.... powiedz coś jeszcze...
    
    - Przerżnę twoją dupę na wszystkie sposoby...
    
    - Już zaraz.... !!!
    
    - Uderzę cię suko w twarz...
    
    Kurwa...!!!
    
    Kurwa...!!! Jaki mocny....!!!
    
    Rzuciłam telefon.... ale mnie trzyma... ledwo oddycham...
    
    To będzie naprawdę ?
    
    Wzięłam telefon...
    
    - Ani mi się waż... nie pozwolę na to... Robert mnie znienawidzi... zostawi...
    
    - Karolinko.... Karolinko....
    
    - Tak...
    
    - On będzie ci wdzięczny... zaufaj mi...
    
    - Nie... jeszcze pogadamy...
    
    Ale jestem ...
«1234...12»