Bezwstydny Miesiac - Dzien 2: Impreza
Data: 25.02.2022,
Kategorie:
BDSM
Autor: LoliPan
... była jeszcze pani w bieli, stylizowana na królowę śniegu oraz pani pustyni - jako dzikuska albo buszmenka. Razem 5 kobiet o imieniu Maja.Zza kotary słyszałam jakiś gwar. Oklaski? Chyba słyszałam brawa! Jakieś gwizdy? Okrzyki? O co chodzi? W końcu przyszła kolej na mnie. Kobieta, która nas “obsługiwała” otworzyła moją klatkę.- Wyłaź. Idziemy.- Co tam się dzieje? zapytałam.- Stul pysk. - Usłyszałam w odpowiedzi. - Będziesz sobie robić dobrze...Klepnęła mnie w tyłek, a potem złapała za kółko obroży i wyprowadziła mnie przez kotarę. Za kotarą był korytarz prowadzący do kolejnej zasłony. Tuż przed nią zatrzymała się i powiedziała:- Wchodzisz tam i masturbujesz się najlepiej jak potrafisz.Wybałuszyłam oczy. Nawet nie zdążyłam zareagować, kiedy nagle zostałam przez nią wepchnięta przez zasłonę do sali pełnej ludzi. Natychmiast się odwróciłam i napotkałam surowy wzrok tej, co mnie tu wprowadziła. Zrozumiałam w mig, wzięłam duży wdech i zwróciłam się do… publiczności.Byłam na scenie. Ogólnie w tej sali panował półmrok. Snopy światła spadały tylko na mnie oraz na trójkę jakichś ważniaków siedzących między sceną, a publiką przed stołem. Publiczność była w cieniu, ale widziałam zarysy głów i twarzy. Było ich dużo, może setka? Albo i więcej. Oprócz jury na środku, były też kamery. Jakieś reality show się tu odstawia. Coś totalnie popierdolonego. “Mam porno talent”. Gdzie to się wgl puszcza i ogląda?Jury zabrało głos. Mianowicie najstarszy z nich, siwy jegomość w eleganckim garniturze ...
... wyglądającym jak milion dolców.- Cześć, Majka. - Odezwał się takim zawadiackim tonem. - Zanim przystąpisz do swojego występu, opowiedz proszę jak się czujesz w tym wdzianku?Byłam totalnie zblokowana. Myślałam, że apogeum wstydu przeżyłam ostatnio na rynku stojąc, jako nagi pomnik. O nie, to było nic w porównaniu do tego, co czułam stojąc na scenie. Wybąkałam tylko:- D-dobrze.- Dobrze? Nic nie uwiera? Nie przeszkadza?- N-nie, nie…- Masz męża, chłopaka, dzieci? - zapytała blondyna siedząca pośrodku.- Nie. Jestem sama.- O! To jak często się dotykasz?Jeśli na czerwonej zburaczałej facjacie, może się rozlać jeszcze bardziej płomienna barwa wstydu, to to się właśnie wydarzyło po usłyszeniu tego pytania. Spięłam się w sobie i odpowiedziałam, zgodnie z prawdą zresztą:- Od czasu do czasu.- Dobra, pinky winky. - Odezwał się ostatni z jury, przystojny brunet o anielskiej twarzy. - To pokaż nam co potrafisz.Za jury przebiegł jakiś koleś z kartonem i publika nagle zaczęła bić gromkie brawa.Ja.Chcę.Umrzeć.Nie chcę tu być. Nie chcę nic robić. Nie chcę żyć. Ale zanim umrę…Ostatni orgazm.Mam szansę. Jebać ich. I tak moje życie się spierdoliło, ono już nie będzie nigdy takie same. Emocja powszechnie zwana wstydem wyryła mi się w korze mózgowej i nie zniszczę jej. Zawsze jak spojrzę w lustro, to będę widziała kurwę. Ale taką z najgorszych kurew, co odstawia show i nawet nie otrzymuje za to zapłaty.Dłoń powędrowała na łono. W całej sali rozbrzmiała muzyka. Taka pikantno-romantyczna.A więc to jest ta ...