-
Biale tango - cz. 3.
Data: 03.03.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick
... ile ich to nadal kosztuje, bo ciągle nie oddali wszystkich pieniędzy pożyczonych na terapię Karolinki. Robiła, co mogła, żeby materialnie zminimalizować konsekwencje odejścia ich ojca. I to, szczerze mówiąc, jej się nie udało. Jednak nie sądziła, że dzieci będą potrafiły zachować się tak dojrzale, kiedy ojciec zostawił ich. Podjęcie pracy i stała finansowa pomoc Romka były nieocenione! Mimo tylu wyrzeczeń, przykrości, poważnych problemów bytowych i zdrowotnych, nadal pozostali rodziną. Przez twarz dziewczyny przemknął cień. – Mamo, zbyt dużo kosztowała nas terapia Karolinki, żeby teraz ponownie wchodzić w takie bagno! Finansowo nie stać nas na kolejne leczenie! Zresztą... Pamiętasz, co mówił terapeuta o następnych gwałtownych zmianach? Sami poradzimy sobie. Musimy! Dzisiaj przyszedł przelew od Romka, więc nareszcie kończymy spłacać zadłużenie! I jemu, i nam będzie lżej! A teraz połóż się. Zrobię ci herbaty, a potem spakujemy twoje rzeczy. Wiesz, latem na pewno znajdę jakąś pracę. A może Romek coś mi znajdzie? Zawsze to będzie trochę więcej pieniędzy. – Poklepała mamę po dłoni, podniosła się, odwróciła i sięgnęła po czajnik. – Joasiu... – Tak, mamo? – Córciu..., ja już podjęłam decyzję. Ostateczną. – Taak? – dziewczyna odwróciła się gwałtownie. – No więc słucham. – Wiesz, co to jest białe tango? – ...? Mamusiu! Tak cię kocham! K O N I E C