1. Moje początki (I)


    Data: 12.03.2022, Kategorie: Nastolatki Masturbacja Incest Autor: Takitam

    Jak sięgam pamięcią, to seks był dla mnie zawsze na jednym z pierwszych miejsc. Według mojej rodziny, od małego uwielbiałem nagość. Podobno jak byłem malutki, to uwielbiałem łazić na golasa. Dla mojej mamy był to pewien problem, bo wyobraźcie sobie szkraba, ledwo chodzącego i obsikującego wszystko dookoła. Niezły ubaw, ale tylko raz czy dwa, natomiast mając takiego strażaka w domu, to można zwariować. Ja tego na szczęście nie pamiętam, ale coś w tym musi być, bo w późniejszych latach, nigdy nie miałem problemów z rozebraniem się do naga przy innych. W szkole czy na koloniach, byłem jednym z nielicznych, który po intensywnych zajęciach z w-f, brał prysznic na golasa czy też w szatni zmieniał majtki.
    
    Pierwsze „kontakty seksualne” miałem w dzieciństwie na podwórku. Chyba jak większości dzieciaków, intrygowało mnie dlaczego ja mam pisiorka, a dziewczyny pipki. Gdzieś w krzakach, następowała wymiana wiedzy. Odbywało się to z reguły w trakcie zabawy w dom, w szkołę, w szpital, w lekarza itp. - „pokaż siusiaka, a ja ci pokaże pipkę”. Oczywiście było to całkowicie niewinne i z seksem nie miało nic wspólnego.
    
    Pierwsza poważna „wymiana wiedzy o płciach” nastąpiła z moją kuzynką Agnieszką. Aga była dokładnie w tym samym wieku co ja. Dzieliła nas odległość - ona mieszkała w Warszawie, a ja we Wrocławiu. Oboje nie mieliśmy bliższego rodzeństwa i wszystkie wakacje spędzaliśmy razem. Z reguły rodzice wysyłali mnie do Warszawy, gdzie spędzałem jakieś 2-3 tygodnie, później razem z ...
    ... Agnieszką jechaliśmy do mnie, do Wrocławia, na kolejne 2-3 tygodnie. Tak mijały mi prawie wszystkie wakacje.
    
    W dzieciństwie razem z Agnieszką nie pojmowaliśmy własnej seksualności. Wiedzieliśmy, że ja jestem chłopakiem, a ona dziewczynką, dlatego ja sikam na stojąco, a ona musi kucnąć. Na tym kończyły się różnice między nami. Doskonale się rozumieliśmy i wspaniale nam się ze sobą bawiło. Ponieważ widzieliśmy się praktycznie tylko raz w roku, to nie było między nami konfliktów. Nie mieliśmy żadnych oporów, aby się przy sobie wzajemnie rozbierać, być nago, kąpać się nago, a nawet sikać. Wraz z wiekiem i wchodzeniem w okres dojrzewania, to się zmieniło. Ponieważ dziewczyny dojrzewają szybciej, to najpierw Agnieszka zaczęła przebierać się w łazience i kryć swoje ciało. Ten fakt, dotarł do mnie nieco później. Ja w dalszym ciągu rano szedłem się myć, ale przebierałem się przy niej.
    
    Po jakimś czasie i u mnie obudziły się hormony. Pojawiły się pierwsze włoski łonowe. Powoli zacząłem zwracać uwagę na dziewczyny. Nie wiem kiedy, mój siusiak zmienił się w kutasa i odkryłem masturbację. Był to okres, kiedy najmniejsze nawet skojarzenie z kobiecym ciałem, budziło mojego małego przyjaciela. Tu muszę Wam wspomnieć, że to nie były czasy komputerów i Internetu. Dostęp do widoku nagiego, kobiecego ciała był bardzo trudny. W telewizji były dwa programy, a w pokazywanych tam filmach, można było w najlepszym wypadku dojrzeć trójkąt ciemnych włosów, a i to przez bardzo krótką chwilę. Dla młodego, ...
«1234...10»