-
Sługa domowy
Data: 18.03.2022, Kategorie: Fetysz Autor: xtxxtx1
... jej brzegów, wsunąłem język do środka głęboko jak tylko potrafiłem i zacząłem ruszać nim na boki. O to ewidentnie chodziło mojej Pani. - O tak, nie wolno Ci go wyciągnąć, aż nie rozkaże inaczej! - powiedziała Pani jednocześnie kładąc swoja dłoń na łechtaczce. Czułem jak porusza się na boki, a z ust mojej Pani słychać było śmielsze sapanie.Wkrótce ruch bioder mojej Pani stał się bardziej chaotyczny.. Skupiłem się już tylko wypełnianiu językiem odbytu Pani. Ona miotała się coraz mocniej, a ciche jęki z czasem przyspieszały. Pani była już na najwyższych obrotach, biodra poruszały się w każdą stronę, delikatnie się unosząc. Ja próbując nie wypadać z rytmu i utrzymywać język na swojej pozycji całą twarz i klatkę piersiową miałem w jej sokach. W końcu usłyszałem ostatnie najmocniejsze westchnięcie, a biodra opadły z powrotem na ławkę, miotane były przez intensywne skurcze. Nastała cisza. Delikatnie odsunąłem usta od krocza mojej Pani w uścisk jej dłoni zmalał. Wydobyłem się z pod sukienki i ujrzałem wymęczoną, spoconą i zadowoloną Anię, która resztami sił wyciągnęła ku mnie dłoń, głaskać mnie jak prawdziwego psa. - Świetna robota piesku! Zdałeś swój test. - powiedziała jakby ostatkiem sił i ucałowała mnie namiętnie w moje zmęczone usta.