Z Pamiętnika Młodszej Siostry. Rozdział III - Opowiadania Erotyczne

Z Pamiętnika Młodszej Siostry. Rozdział III

... wręcz delektować po raz pierwszy jej smakiem. A smakowała przyjemnie, bardzo organicznie. Wyciągnął fiuta z moich ust i ciągle mając kamerę ustawioną wprost na moją twarz, po prostu rzucił:

- Otwórz buzię i pokaż co tam masz, siostrzyczko.

Jak zawsze posłuszna, tak i tym razem. Wystawiłam język, patrząc w obiektyw kamery.

- To jest właśnie moja dziwka! – podsumował – Połkniesz?

Mając pełne usta tylko pokiwałam twierdząco głową i to zrobiłam, ale i tak bym to zrobiła… Jak bardzo żal mi było spermy braciszka zmarnowanej podczas zabawy w kibelku, czy tej, którą niespełna godzinę temu, po moim pierwszym razie, wyrzucił w prezerwatywie…

- Pokaż języczek.

Gdy to zrobiłam i zobaczył, że „wykonałam zadanie”, oczywiście cały czas filmując, lewą ręką przyciągnął za włosy moją głowę jeszcze raz do swojego kutasa, który mimo orgazmu ciągle był w stanie erekcji, wkładając mi go do ust kilka razy, a na koniec wydał komendę:

- Napluj na niego. Dużo śliny, dziwko.

Właściwie miałam ochotę napić się czegoś, ale braciszkowi się nie odmawia. Zebrałam w buzi tyle, ile tylko mogłam, po czym naplułam na jego fiuta.

- Nie opieraj się już o moje kolana, oprzesz się o łóżko. Ja muszę wstać.

Oparłam się więc delikatnie, kładąc obie rączki na skraju łóżka, a Jarek jak zapowiedział – tak zrobił. To były już tylko sekundy dzielące mnie od momentu, na który tej nocy czekałam najbardziej…

Obszedł mnie dookoła z kamerą w ręku, po czym poczułam jego obecność, na podłodze, ...

... bezpośrednio zaraz za mną. Oczywiście nie zmieniłam ani trochę wcześniejszej pozycji z „lodzika”, nadal wypinając swoją dupcię – jedynie lekko oparłam dłonie o skraj łóżka. W tym momencie, gdy nic nie robi, mogłabym położyć na nie również i głowę, a nawet ukradkiem spoglądać co robi, ale przecież nie pozwolił mi na to.

I wtedy poczułam coś magicznego. Coś, dzięki czemu moja chwilowo uśpiona wspaniałym orgazmem braciszka cipka znów rozpaliła się do czerwoności…

Mokrą główkę jego penisa, drażniącą delikatnie moją myszkę.

Musi jeździć po niej, trzymając go w dłoni

– pomyślałam.

I z pewnością to wszystko nagrywa.

Dokładnie w tym samym momencie, zaliczyłam od niego tak mocne uderzenie w tyłek, że aż poruszyłam się całym ciałem i – niewiele brakowało – krzyknęłabym.

- Z tej pozycji wyglądasz po prostu idealnie, moja kurewko…

Teraz już „kurewko”?

- To był doskonały pomysł, by tak cię ubrać. Wyglądasz w tym zdecydowanie lepiej, niż wyglądałaby w tym moja ex-szmata.

Wszystko jasne… To miał być prezent dla jego dziewczyny, z którą niedawno się rozstał…

Znów poczułam jego lewą dłoń, lecz tym razem już nie na tyłku, a lewym biodrze oraz… wsuwający się sam szczyt główki jego kutasa wprost do mojej cipeczki.

Zrób jeden mocny ruch do tyłu, wejdzie w ciebie cały…

Nie możesz! Nie wolno ci, chociaż cała płoniesz. Nie bez jego decyzji.

Ale pragnę nareszcie poczuć go naturalnie…

Z włożoną we mnie, zaledwie główką swojego kutasa, Jarek kontynuował:

- ...