Z Pamiętnika Młodszej Siostry. Rozdział III
Data: 28.03.2022,
Kategorie:
Tabu,
Hardcore,
Fetysz
Autor: asiulka123
... Wiesz, czemu jeszcze nie rżnę cię jak szmaty i kuszę kutasem? Bo podziwiam widoki. Mam najseksowniejszą i najbardziej ździrowatą siostrę na świecie.
Wysunął lewą dłoń aż do mojej twarzy i przesunął moje włosy, również na lewą stronę, po czym rzucił:
- Odwróć swoją śliczną buźkę do tyłu, koniecznie muszę ją widzieć.
Tak też zrobiłam, odwracając głowę w prawo, lecz za sobą zobaczyłam wyłącznie jego umięśnione ręce oraz kamerę, którą trzyma w dłoni wykierowaną wprost na mnie…
I wtedy stało się TO.
Jęknęłam tak, że było to chyba słychać w całym domu, ale już miałam to gdzieś… Trzymając mnie za lewe biodro wszedł we mnie całym sobą, a ja nareszcie mogłam poczuć jego wspaniałego kutasa, w pełni wypełniającego moją dziurkę. Bez żadnych kondomów.
Robił to tak szybko, że z każdym włożeniem członka we mnie wydawałam z siebie jęk, co chyba poirytowało mojego braciszka i jak zawsze miał rację…
Wyjął go ze mnie, błyskawicznie wskoczył na łóżko i rzucając tylko słowa:
- Zamkniesz się szmato, czy mam cię uciszyć?
Łapiąc mnie za włosy jednocześnie włożył mi swojego kutasa do ust, praktycznie je kilkakrotnie pieprząc, bo on w tym momencie ruszał moją głową…
Jest jakiś plus
– pomyślałam –
po raz pierwszy czuję, jak smakują nasze wspólne soki…
Oczywiście nadal wszystko przez cały czas nagrywał. Gdy skończył rżnąć moje usta, nachylił się tylko do mnie i powiedział:
- Bądź grzeczną dziwką i zatkaj sobie usta rękami. Twoje jęki na cały dom obudzą starych. ...
... Chcesz tego?!
To była najgorsza i najbardziej przerażająca rzecz jaka mogłaby nas spotkać. Przecząco pokiwałam głową nawet nie odzywając się słowem i oparta łokciami o skraj łóżka, obiema dłońmi chwyciłam się mocno za usta…
Braciszek od razu powrócił za mnie… Tym razem łapiąc lewą ręką za włosy i pieprząc moją cipeczkę jeszcze szybciej niż poprzednio, a ja wydawałam z siebie jedynie stłumione pojękiwania, praktycznie słyszalne wyłącznie dla nas.
Jest cudownie, chociaż nienawidzę się powstrzymywać, ale braciszek ma całkowitą rację. Dokładnie czuję, każde jego szarpnięcie moich włosów, które towarzyszy kolejnemu, mocnemu pchnięciu w moją cipeczkę, czuję dokładnie jego ciało za mną i nasze soki, zgromadzone wewnątrz mnie… Czuję, jak on rośnie wewnątrz mnie…!!!
I w tym momencie, nie wiedziałam sama, co zrobić…
Pragnęłam, by we mnie doszedł. Pragnęłam od samego początku… Tak, to znaczy dokładnie od wczoraj, naszej pierwszej „zabawy” w łazience. Z d**giej strony, rozum mówi, by nie kończył we mnie, bo przecież w żaden sposób się nie zabezpieczam… Ale co teraz, do cholery, mogę zrobić?! Przestać zatykać usta i drzeć się na cały dom „nie rób tego”?!
Tym bardziej, jak czuję… że sama zaraz dojdę. I będzie to najlepszy z orgazmów w moim życiu…
Dokładnie gdy o tym pomyślałam, Jarek puścił moje włosy i ciągle mnie pieprząc, nachylił się do łóżka tak, że położył kamerę… na nim, wprost mojej twarzy, w dodatku bardzo blisko.
- Długo zapamiętasz tę noc, siostrzyczko – ...