1. Doktor Żywagowski (I)


    Data: 12.05.2022, Kategorie: Anal Incest Brutalny sex femdom, lekarz, Autor: pawel772

    ... że skoro kocham go jak brata i chcę dla niego jak najlepiej, to nic mi nie szkodzi, żeby zrobić mu dobrego loda. Tak po prostu. Mieszkamy ze sobą, więc mógłby przychodzić do mnie, żeby dawać upust swojemu nastoletniemu napięciu seksualnemu. Po co miałby siedzieć całymi godzinami i oglądać sztuczne cycki, skoro w każdej chwili może wejść do mojego pokoju i pomacać moje. Odgrywaliśmy wiele sytuacji. Na przykład, że właśnie wróciłam ze szkoły i odrabiam lekcje, ale jemu stanął i przyszedł mnie poprosić, żebym mu pomogła. Więc położyłam go na łóżku i obciągnęłam mu szybko i cicho, tak żeby rodzice nie słyszeli. To była fajna zabawa. Ssałam go i czułam takie podniecenie, mrowienie w podbrzuszu jakby to on lizał mnie.
    
    Ola zrobiła się czerwona jak burak i wyglądało jakby miała już skończyć opowiadać, ale doktor nie mógł do tego dopuścić.
    
    - Podniecało cię, że byłaś jego domową nauczycielką seksu?
    
    - Tak jakby.
    
    - Powiedz mi o tym więcej.
    
    - Nie miałam nigdy brata i nie wiem jak to jest, ale zawsze wydawało mi się, że to szczególna więź. Czasem podnieca mnie, że robię coś niewłaściwego, dlatego lubiłam zabawy w rodzeństwo. Paweł świetnie się spisywał. Był taki nieśmiały i drżał z podniecenia za każdym razem kiedy się pieściliśmy oralnie, jako brat i siostra. Zaciekawiony Pawełek pytał mnie jak wygląda cipka, a ja czując odpowiedzialność za mojego młodszego brata musiałam mu pokazać. Pokazałam mu również jak ją dobrze lizać. Jak ja lubię, żeby mnie tam lizać. Podniecało ...
    ... mnie, że wykorzystuję mojego dorastającego braciszka, żeby mnie pieścił tak jak ja tego chcę. Można powiedzieć, że zostałam powołana do bycia nauczycielką, bo czerpałam z tego sporo przyjemności. W czasie takiej jednej lekcji miałam kilka orgazmów. Ale to ja byłam starszą siostrą i to ja dyktowałam co będziemy robić.
    
    Nigdy nie zapomnę jego miny, kiedy pierwszy raz mu pokazałam cipkę. Świetnie udawał, że widzi ją po raz pierwszy. Łapczywie ją wąchał i lizał sztywnym językiem. Właśnie wtedy doszedł liżąc moją muszelkę i waląc przy tym konia.
    
    Dużo zabawy było w tym, kiedy rodzice wołali nas na kolację, a ja przy uchylonych drzwiach pochłaniałam w buzi jego dwa jajka jednocześnie, a on musiał im odpowiedzieć normalnym głosem że zaraz przyjdziemy.
    
    Czasem przychodził w nocy i budził mnie, mówiąc, że nie może zasnąć. Chociaż byłam bardzo śpiąca, to pozwalałam mu położyć się obok mnie. Macał mnie gdzie chciał i spuszczał gdzieś na moje łóżko. Mam dość twardy sen, więc w ogóle mi to nie przeszkadzało. Któregoś ranka obudziłam się z posklejanymi włosami. Domyśliłam się, że ten mały zbok, musiał w nocy spuścić mi się na twarz, a nigdy mu na to nie pozwoliłam. Ukarałam go wtedy i myślę, że nigdy tego nie zapomni. Zaciągnęłam go do wanny i nasikałam mu na twarz. To była surowa, ale skuteczna. Nigdy więcej nawet nie poprosił, żeby spuścić się mi na twarz.
    
    Bawiłam się moim młodszym bratem jak zabawką. Pamiętam jak kiedyś nasmarowałam oliwką dłonie i waliłam mu konia długo i ...
«12...456...9»