1. Holiday 00


    Data: 24.08.2019, Kategorie: Sex grupowy Dojrzałe Hardcore, Autor: EGrim

    Jest godzina dwudziesta gdy Krzysztof z żoną Agnieszką wchodzą na parkiet. Jest piękny wieczór. W dodatku to pierwszy dzień ich urlopu. Czują się odprężeni i chcą się zabawić. Pierwszy taniec szybko się kończy. Potem kolejny i jeszcze jeden. Siadają przy stoliku by chwilkę odpocząć. Chce mi się pić - mówi kobieta i uśmiecha się do męża. Dobrze, zaraz coś zamówię - odpowiada i po chwili idzie już w stronę baru. W tym czasie do stolika obok podchodzi grupka młodzieńców. Siadają. Zaczynają rozmowę. W ogólnym gwarze nie słychać prawie co mówią, ale pojedyncze słowa docierają do niej. Widocznie rozmawiają o którejś z kobiet. Tylko o której? - zastanawia się. Spogląda w kierunku parkietu.
    
    - niezła dupa, prawda?
    
    - pewnie, spójrzcie na jej cycki
    
    - a jakie nogi...
    
    Agnieszka odwraca się do nich. O kim mówią? - myśli. Tymczasem Krzysztof wciąż stoi w kolejce. Jeszcze raz spogląda na parkiet. Próbuje zgadnąć czyj wygląd tak komentują.
    
    - myślicie o tym co ja?
    
    - tak - zaczynają się śmiać.
    
    - dobra, w takim razie spróbujmy.
    
    Chłopak wstaje z miejsca i podchodzi do kobiety. Przysiądzie się pani do nas? - mówiąc to uśmiecha się szelmowsko. Słucham? - Agnieszka nie potrafi ukryć zdziwienia.
    
    - chodź, będzie fajnie - inny odzywa się siedząc nadal przy swoim stoliku.
    
    Kobieta piorunuje go wzrokiem. Na końcu języka ma już ostre słowa ale w tej właśnie chwili ten pierwszy siada obok niej. Nawet nie zapytał czy może - przebiegło jej przez myśl.
    
    - rozmawialiśmy tu z ...
    ... chłopakami o tobie i stwierdziliśmy, że fajna z ciebie dupeczka - mówiąc to patrzy jej prosto w oczy.
    
    Agnieszka jest coraz bardziej zbita z tropu. Nie spodziewała się czegoś takiego. Nie bardzo wie jak zachować się w tej sytuacji. Jeszcze chwila a może go spoliczkować. Gdzie ten Krzysztof - gorączkowo stara się zapanować nad sytuacją.
    
    - zaraz przyjdzie mój mąż.
    
    - tak, tak, wiemy - uśmiechają się wszyscy i jeden po d**gim dosiadają się do niej.
    
    - skoro nie mogłaś się sama zdecydować to my to zrobiliśmy.
    
    - rozluźnij się mała, jeszcze przed chwilą tak wywijałaś na parkiecie.
    
    - lubisz zaszaleć? - potok słów i pytań sprawia że wciąż siedzi na miejscu, nie próbuje przeciwdziałać.
    
    - no powiedz cipko, czekałaś na nas, jesteś gorąca?
    
    Tego jest już za wiele. Kobieta postanawia się podnieść. Jednocześnie unosi dłoń by spoliczkować chłopaka. W tym momencie czuje że ktoś przytrzymuje ją z tyłu.
    
    - spokojnie, nie denerwuj się, chcemy tylko pogadać.
    
    Opada na swoje miejsce i bezwolnie opuszcza ramię.
    
    - o co wam chodzi?
    
    Uśmiechają się.
    
    - nie wiesz? o dobrą zabawę?
    
    - masz ochotę zaszaleć z nami?
    
    Agnieszka robi się cała czerwona. Takiej propozycji się nie spodziewała. I to wprost, bez ogródek.
    
    - dajcie mi spokój - odpowiada niepewnie.
    
    - to może potańczysz z nami?
    
    Chce po raz kolejny dać ciętą odpowiedź, jednak i teraz się nie udaje.
    
    - mężulek idzie.
    
    Wszyscy, w tym także Agnieszka odwracają się w tamtą stronę.
    
    - nie rób scen suczko, a ...
«1234...»