1. Holiday 00


    Data: 24.08.2019, Kategorie: Sex grupowy Dojrzałe Hardcore, Autor: EGrim

    ... Rzeczywiście nie zachował się tak jak powinien. Jest nieco rozczarowana, ale z d**giej strony czuje coś czego nigdy nie czuła...
    
    Rafał uśmiecha się do niej i zaczyna ją obmacywać. Na początku robi to bardzo dyskretnie, potem już całkiem otwarcie. Po chwili są już w centrum zainteresowania tańczących. W tym samym czasie przy stoliku narasta napięcie. Rozmowa jest teraz markowana. Krzysztof udaje że wszystko jest ok, oni jednak widząc jego niepewność spowodowaną zachowaniem żony próbują go nieco podrażnić.
    
    - Rafał to ma dobrze...
    
    - to prawda - mówi Marcin - wiem, bo z nią tańczyłem...
    
    Uśmiechają się ironicznie i dalej kontynuują:
    
    - taka gorąca dupa...
    
    - na pewno ją nieźle zmaca
    
    Podsuwają Krzyśkowi kufel. Napijmy się - mówią.
    
    - no chyba że boisz się o żoneczkę?
    
    Z trudem bierze do ręki alkohol i jednym haustem wypija.
    
    - dobrze -śmieją się
    
    - ufasz jej?
    
    Wszyscy patrzą teraz na niego. Mężczyzna zastanawia się chwilę i po chwili wybucha prawie:
    
    - oczywiście, że jej ufam.
    
    - w takim razie wszystko w porządku
    
    - wypijmy zatem za zaufanie.
    
    Oni wznoszą do góry sok a Krzysztof po raz kolejny piwo. Jego oczy zaczynają się szklić. Jest już mocno wcięty.
    
    - a teraz za jej mokrą cipkę
    
    - tego już za wiele...
    
    - nie wierzysz, że ma mokrą pizdę?
    
    - sam sprawdzałem.
    
    Rozlega się śmiech.
    
    - suka ma cieczkę
    
    - potrzebuje dobrego bolca
    
    Krzysztof unosi się w górę. Zatrzymują go. Nie jest to teraz trudne. Jest zbyt pijany by ...
    ... przeciwstawić się całej grupie. Właściwie to z jednym z nich nie poradziłby sobie teraz. Inna sprawa że chłopaki też nie są ułomkami.
    
    - chcesz żebyśmy ją wybolcowali? - śmieją się.
    
    - obiecaliśmy jej.
    
    - będziesz mógł popatrzeć
    
    - co ty na to?
    
    Krzysztof czuje narastający niepokój. Próbuje zebrać myśli ale nie udaje mu się. To niemożliwe - próbuje sam siebie przekonać - to wszystko mi się śni. Zaraz się obudzę i wszystko będzie jak dawniej.
    
    Pragnienie mężczyzny nie może się jednak spełnić. Chłopcy są zbyt napaleni, Agnieszka zbyt mokra, a sytuacja aż nadto sprzyjająca. Sekundy trwają wieczność, wieczność przemienia się w minuty, a sala bucha wprost żarem. Tworzy się koło z którego jest tylko jedno wyjście: trzeba zerżnąć żonę tego faceta. Z jego zgodą czy bez to bez znaczenia. Przeznaczeniem tej nocy są jęki rozkoszy, ekstatyczne wyuzdane grymasy, posuwiste i mocne pchnięcia świdrujące jej cipę. Wiedzą to wszyscy. Ci którzy patrzą teraz na Rafała i Agnieszkę i ci którzy siedzą wciąż przy stoliku. Do tych pięciu szczęśliwców chcą także dołączyć inni. Podchodzą do stolika i wywołują Marcina.
    
    - zaraz wracam - mówi do kolegów.
    
    Po chwili jest już z powrotem uśmiechnięty od ucha do ucha. Razem z nim pojawiają się trzej młodzieńcy.
    
    - chłopaki chcą się dołączyć
    
    Krzysztof patrzy na nich nie rozumiejąc.
    
    - widzieliśmy jak się zabieraliście do tej cipy
    
    - to nam się spodobało
    
    - chcemy się przyłączyć
    
    - oczywiście - odpowiada Marcin - a to jej mąż.
    
    Wskazując na ...
«1...3456»