Magda - kuzynka zony
Data: 15.05.2022,
Kategorie:
Zdrada
Autor: Tobiasz
... przyjaciel już był pobudzony, a gdy Magda złapała go w dłoń zaczął twardnieć w oczach.- Łał... Ale masz sprzęt. Kinga to szczęściara. Pieprzycie się codziennie co? Nie odpowiadaj. Niestety Kamil nie miał tak dużego penisa... - Nie czekając aż dokończy złapałem ją za głowę i naparłem na penisa. Wbiłem się jej w usta z dużą siłą, z początku lekko się zadławiła. Nie miałem oporów, nie miałem hamulców, pragnąłem tylko aby ssała mi kutasa najlepiej jak potrafiła. A potrafiła bardzo dobrze... Przez kilka minut ssała, pieściła, lizała jądra, brała głęboko do gardła, śliniła - czułem się jak na jakimś planie filmu porno. W pewnym momencie czułem, że jestem bardzo blisko więc złapałem ją za twarz i szepnąłem:- Chodźmy do sypialni, zrobię z Tobą co zechcesz.Gdy weszliśmy do sypialni zdarłem z niej ubranie, stanik rozpinałem prawie na siłę. Czym prędzej chciałem zobaczyć te piękne dwie piersi. Nie zawiodłem się - gdy stanik ustąpił moim oczom ukazały się dwie jędrne kule, z niewielkimi, ciemnymi sutkami. Złapałem je w dłonie i zacząłem mocno ściskać i ssać, nie wierząc do końca w to co się właśnie dzieje. W pewnym momencie ściągnęła spodnie i koronkowe, czarne majteczki. Na widok ogolonej, dojrzałej cipki prawie eksplodowałem. Złapałem ją za ramiona i obróciłem, następnie rzuciłem na łóżko.- Wypnij się, przelecę Cię tak, jak jeszcze nikt Cię nie brał.- Tomek... Jestem już wilgotna ale czy mógłbyś wcześniej trochę...- Tak?- No wiesz... Języczkiem.- Co tylko rozkażesz - obróciła się na ...
... łóżku i rozchyliła niepewnie nogi. Wyglądała na nieco speszoną ale nie przejmowałem się tym, zanurzyłem się momentalnie twarzą w jej już bardzo wilgotną cipkę i zacząłem świdrować językiem jak wariat. Smakowała cudownie, co chwilę przełykałem ślinę wymieszaną z jej sokami, nie miała dość, jęczała o więcej.- O Boże... oooo Boże ale to jest przyjemne... - zajęczała.Przerwałem na moment przyjemności i zdziwiony zapytałem:- Magda - o co chodzi z minetką?- Wiesz... Kamil nigdy mi tego nie... nie robił. Nie chciał, nie lubił. Wymagał ode mnie robienia loda, nie mam z tym problemu. Ale on nigdy nie chciał mnie pieścić językiem.- No to teraz to nadrobimy. - wróciłem do jej myszki i oblizywałem zachłannie. "Ale z niego idiota był... Ona smakuje cudownie. " - takie myśli kłębiły mi się w głowie na temat Kamila. Nigdy nie mogłem uwierzyć w historie o facetach, którzy nie lubią kobiety pieścić oralnie ale jak widać tacy rzeczywiście istnieją. Kontynuowałem pieszczoty a ona coraz mocniej zaciskała mi głowę między udami, najwyraźniej była w siódmym niebie. W pewnym momencie odsunęła się lekko i powiedziała:- Teraz mnie weź od tyłu jak najgorszą kurwę. - byłem w szoku. Nigdy nie słyszałem z ust Magdy jakichś wulgaryzmów, a na moich oczach zmieniała się w niewyżytą szmatę. Nie zastanawiając się zbyt długo podniosłem się na kolana, ona zrobiła to samo i wypięła swój cudowny tyłek w moją stronę. Widok przyprawił mnie o zawroty głowy. Idealnie wygolona, różowa cipka wręcz prosiła mnie abym się w ...